Home Rozrywka Alphie od twórcy postawiła zespołowi ds. efektów wizualnych filmu nie lada wyzwanie

Alphie od twórcy postawiła zespołowi ds. efektów wizualnych filmu nie lada wyzwanie

12
0



Mówcie, co chcecie o jego kunszcie, ale nie można zaprzeczyć, że Edwards wie, jak być oszczędnym. Jego pierwszy film pełnometrażowy, „Monsters” z 2010 roku, to dramat science-fiction o podróżach samochodowych, którego akcja rozgrywa się na obszarze w pobliżu granicy meksykańsko-amerykańskiej, opanowanym przez gigantycznych kosmitów z mackami. Kosztował zaledwie 500 000 dolarów (w każdym razie „tylko” w hollywoodzkim sensie), ale wygląda lepiej niż wiele obrazów o budżetach ponad 100 razy większych. Część z tego można przypisać Edwardsowi, który przyjął kilka kapeluszy; był reżyserem, scenarzystą, operatorem i scenografem filmu, I nadzorował efekty wizualne. Tak czy inaczej, w przypadku „Stwórcy” zastosował podobne podejście, kręcąc w rzeczywistych lokalizacjach i minimalizując liczebność swojej ekipy. To mu na to pozwoliło utrzymać budżet na poziomie 80 milionów dolarówco jest dość zdumiewające, biorąc pod uwagę, że mogło z łatwością kosztować ponad 200 milionów dolarów.

Wyjaśniając Reporter z Hollywood jak udało im się dokonać tego imponującego wyczynu w lutym 2024 r., kierownik ds. efektów wizualnych Jay Cooper ujawnił, że sama Alphie stanowiła znacznie bardziej skomplikowany efekt specjalny, niż mogłoby się wydawać. Ponieważ Voyles miała wtedy zaledwie siedem lat i nie pozwolono jej spędzać długich godzin na filmowaniu (i było to w miarę rozsądne), Edwards i jego zespół zdali sobie sprawę, że stworzenie jej wyglądu z praktycznym makijażem zajmie zbyt dużo czasu, i zdecydowali się zrobić to wszystko w zamiast tego postprodukcja. Ponieważ jednak Alphie była istotnym elementem emocjonalnego rdzenia filmu, oznaczało to, że Voyles mogła mieć tylko „kilka śladów na twarzy”, aby uniknąć wpływu na jej grę, „co znacznie utrudnia pracę” – zauważył Cooper.



Source link