Home Rozrywka Dystopijny film science fiction McG z udziałem Joeya Kinga i Chase’a Stokesa...

Dystopijny film science fiction McG z udziałem Joeya Kinga i Chase’a Stokesa eksploduje na listach przebojów Netflixa

40
0


Dystopijna powieść Scotta Westerfielda z 2005 r. „Uglies” trafia do fanów dystopijnego gatunku YA z bardzo specyficznych powodów. Przedstawia ona przyszłość po niedoborze, która bawi się powierzchownością, ustanawia nastoletnią osobowość, która kłóci się z tymi problematycznymi ideałami i werbalizuje trzewne lęki dorastania w świecie, który sprzyja bardzo wąskiej definicji tego, co jest piękne. Te koncepcje są przekonująco ukształtowane w zdolnych rękach Westerfielda i nietrudno zrozumieć, dlaczego książka jest popularna wśród docelowej grupy odbiorców; jest dobrze napisana, podkreśla wspólne doświadczenie i wchłania wszystkie cechy swoich wciągających lektur. Jednak w rękach reżysera McGa (znanego również jako Joseph McGinty Nichol) „Uglies” zostało uformowane w nudną, niespójną adaptację YA, która nawet nie próbuje eksplorować bogatego i ekscytującego świata Westerfielda.

Nie przeszkodziło to jednak Joeyowi Kingowi i Chase’owi Stokesowi, w którym w rolach głównych występują Joey King i Chase Stokes, w zajęciu najwyższego miejsca na listach przebojów Netflixa w USA, gdzie obecnie utrzymuje się na szczycie listy filmów, zdetronizując niezwykle przyjemny film „Rebel Ridge” od czasu jego debiutu 13 września. 2024 (za pośrednictwem FlixPatrol). Podczas gdy niektóre zaskakujące tytuły często znajdują się na szczycie Top 10 Netflixa, eksplozja popularności „Brzydkich” nie ma większego sensu. Film został wyśmiany zarówno przez krytyków, jak i widzów, a jego Wskaźniki Rotten Tomatoes mówiąc same za siebie. Ale hej, w tym kraju dzieją się dziwniejsze rzeczy i jest prawdopodobne, że „Brzydula” na szczycie listy ma więcej wspólnego z chorobliwą ciekawością niż z prawdziwym docenieniem doświadczenia pozbawionego głębi i pomysłowości. To powiedziawszy, zanurzmy się w to, o czym właściwie jest ten film.

W „Brzydulach” istnienie jest powierzchowne

Poniżej znajduje się spoiler dla „Brzydkiego”.

„Uglies” opowiada prostą historię o świecie pozbawionym zasobów naturalnych, w którym naukowcy pracowicie stworzyli genetycznie modyfikowane storczyki jako źródło energii (?), a także poddali zabiegowi chirurgicznemu, aby uczynić wszystkich „ładnymi”. Powody stojące za tym nakazem są skrupulatnie uzasadnione w książce Westerfielda, ale film zadowala się wyjaśnieniem, że jest to metoda zapobiegania chaosowi, ponieważ pomoże udoskonalić idealne społeczeństwo. Każdy „Uglie” przechodzi tę operację, gdy kończy 16 lat, a gdy staje się „ładny”, odbywa się ogólnomiejska uroczystość.

Tally (King) i jej najlepsza przyjaciółka Peris (Stokes) zostają uznane za „Brzydkie”, a ta druga przechodzi operację, przed którą obiecują pozostać przyjaciółkami na zawsze, ponieważ wygląd ma niewielkie znaczenie w przyjaźni, prawda? Jednak osobowość Peris ulega drastycznej zmianie wraz z jej wyglądem, a Tally jest wstrząśnięta tą świadomością. Niedługo potem zostaje uwikłana w spisek z udziałem innych postaci, których motywacje są kształtowane przez społeczną kategorię, którą są zmuszone zaakceptować na podstawie swojego wyglądu. Zanim się obejrzysz, zaczyna się bunt przeciwko systemowi, a kłamstwa wymyślone wokół potężnych „Pięknych” zostają zdemontowane, ujawniając, że prawdziwe piękno leży w środku.

… I tak się dzieje. Jednak „Uglies” nie ma głębi, by poruszyć te tematy w kontekście dystopijnym, a wiele zawiłości materiału źródłowego zostało odrzuconych na rzecz efektownych, pełnych CGI sekwencji, które sprawiają, że budowanie świata staje się jeszcze bardziej kruche. Jak na film, który wydaje się dążyć do autentyczności, ledwo ucieleśnia to uczucie, ponieważ ani scenariusz, ani występy nie są wystarczająco istotne, by ugruntować przesłankę, która mogłaby być znacząca — a nawet przyjemna — gdyby oddano jej sprawiedliwość.

„Brzydula” jest obecnie dostępny na platformie Netflix.