Home Sport Andy Murray potwierdza, że ​​będzie grał z Emmą Raducanu w Wimbledonie w...

Andy Murray potwierdza, że ​​będzie grał z Emmą Raducanu w Wimbledonie w grze mieszanej… dzień po tym, jak wycofał się z gry w singlu

13
0


  • Andy Murray zagra w grze mieszanej na Wimbledonie z Emmą Raducanu
  • Raducanu jest nowicjuszem w grze podwójnej, ale nie może się oprzeć szansie gry z Murrayem
  • Murray wycofał się z gry w singlu ze względu na stan zdrowia, ale jest chętny do gry w deblu

Andy Murray I Emma Raducanu w tym roku połączą siły w grze mieszanej, tworząc sensacyjny brytyjski sojusz.

Oznacza to, że ostatni mecz Murraya w Wimbledon równie dobrze może się zdarzyć, że w turnieju mężczyzn wystąpi nie ze swoim bratem Jamiem, ale z innym brytyjskim mistrzem Wielkiego Szlema w grze pojedynczej.

21-letnia Raducanu rozegrała tylko jeden profesjonalny mecz deblowy w swojej karierze – ale wygląda na to, że nie mogła oprzeć się okazji zagrania z legendą gry w jego ostatnim występie w All England Club.

Będzie to dopiero drugi raz, kiedy Murray weźmie udział w grze mieszanej na Wimbledonie, po tym jak stworzył sojusz supergwiazd z Serena Williams w 2019 roku dotarł do trzeciej rundy.

„Myślę, że największą radą jest to, jak zawsze dbał o swoje operacje i jak zarządzał swoimi ludźmi” – powiedział Raducanu we wtorek o Murrayu.

„Nie rozmawiałem z nim zbyt wiele. Myślę, że dla mnie to po prostu jak oglądanie, jak działa z dnia na dzień, oglądanie, jak jest absolutnie na bieżąco ze wszystkim.

„Nawet teraz na treningu, jest tak skupiony na tym, co do minuty. Myślę, że ja, kiedy byłem trochę młodszy, może pojawiałem się 15 minut przed treningiem, żeby zrobić kilka ugięć ramion, pomachać ręką i się rozgrzać, a on był tam przez półtorej godziny, robiąc zabieg. On po prostu daje naprawdę dobry przykład”.

Murray był „dumny”, ale także „niezwykle rozczarowany” tym, że jego kariera singlowa na Wimbledonie dobiegła końca, gdyż musiał wycofać się przed meczem pierwszej rundy z Tomasem Machaciem we wtorek.

37-latek opuścił boisko o 10:15 rano we wtorek, a następnie rozmawiał z dziennikarzami po popołudniowym treningu z bratem Jamiem, z którym zagra w męskim deblu.

„Podjąłem decyzję dziś rano” – powiedział. „Przespałem się z tym. Powiedziałem mojej drużynie i mojej rodzinie, że nie sądzę, abym zagrał, biorąc pod uwagę to, jak się wczoraj czułem.

„Trenowałem całkiem nieźle. Grałem całkiem nieźle, ale po prostu nie byłem zadowolony z tego, jak czuła się moja noga.

„Chciałam się z tym przespać i upewnić się, że jestem zadowolona z tej decyzji, a także dać sobie szansę, żeby po obudzeniu się dziś rano sprawdzić, czy poczuję się znacznie lepiej.

‘Trochę pobiegałam w domu dziś rano, kiedy wstałam. Niestety, nie było to tam, gdzie chciałam.

„Prawdopodobnie o kilka dni za wcześnie, ale jestem dumny, pracowałem bardzo ciężko, żeby przynajmniej dać sobie szansę na grę. Tak, to była słuszna decyzja”.

W sobotę 22 czerwca Murray przeszedł operację usunięcia torbieli z kręgosłupa.

„Oczywiście, że jestem bardzo rozczarowany, że nie mogłem zagrać, ale to, gdzie jestem, 10 dni po operacji, w porównaniu z tym, co mi powiedziano i z moimi oczekiwaniami, uważam, że to naprawdę niewiarygodne”.

„Dzisiaj trenowałem z bratem i nie mogę się doczekać gry w deblu w czwartek”.

Wchodząc w szczegóły swojej decyzji o wycofaniu się z singli, dodał: „To nie była jednoznaczna decyzja. Długo i ciężko nad nią myślałem. Ćwiczyłem kilka zestawów singli i dobrze mi szło w tych treningach.

„Z pewnością nie poruszałem się tak, jak bym chciał, ale i tak mogłem być naprawdę konkurencyjny. Chodziło tylko o to, czy czułem się komfortowo wychodząc na boisko i nie czując, że jestem w stanie dać z siebie 100 procent.

„Gra podwójna to trochę inna gra pod względem fizycznym i tak, nie mogę się jej doczekać.

„Okazja do gry z Jamiem tutaj będzie wyjątkowa – nigdy wcześniej tego nie robiliśmy. Miejmy nadzieję, że uda nam się dobrze pobiec”.

Więcej do obserwowania.



Source link