Home Sport Jalen Brunson składa ważne osobiste oświadczenie

Jalen Brunson składa ważne osobiste oświadczenie

23
0


(Zdjęcie: Sarah Stier/Getty Images)

W czasie gry w drużynie Dallas Mavericks Jalen Brunson był uważany za uzupełniający element układanki u boku supergwiazdy Luki Doncicia i osobę, która mogłaby się sprawdzić w tej roli, dzieląc parkiet z jednym z najlepszych zawodników NBA.

Brunson miał jednak większe aspiracje niż tylko gra w cieniu Doncicia i dążył do czegoś więcej. Dlatego zdecydował się podpisać kontrakt z New York Knicks jako wolny agent, co zarówno drużyna, jak i sam zawodnik uznali za odważne posunięcie.

Z perspektywy czasu, dołączenie do Knicks było najlepszą rzeczą, jaka mogła się przydarzyć Brunsonowi, ponieważ miał okazję pracować z ojcem, który jest częścią sztabu trenerskiego Toma Thibodeau, a jednocześnie stać się powszechnie znanym nazwiskiem niedaleko swojego rodzinnego miasta New Jersey.

Ostatnie kilka lat to dla Brunsona szalona podróż. Z gwiazdy Mavericks stał się prawdziwą supergwiazdą, która przewodzi drużynie New York City, jednocześnie prowadząc drużynę Knicks we właściwym kierunku i grając u boku byłych kolegów z Villanova: Josha Harta, Donte DiVincenzo i przyszłego Mikala Bridgesa.

Życie Brunsona niedawno zrobiło kolejny wielki krok we właściwym kierunku, kiedy był świadkiem narodzin swojej córki, Jordyn James Brunson, i za pośrednictwem serwisu ClutchPoints uczcił na Instagramie ten niezapomniany moment.

Teraz, gdy rodzina chłopca powiększyła się o noworodka, a drużyna Knicks kupiła Bridgesa w ramach wymiany z Brooklyn Nets, życie Brunsona układa się pomyślnie, a w niedalekiej przyszłości może on dodać do swoich osiągnięć tytuł NBA.

Knicks będą musieli stawić czoła silnej konkurencji w Konferencji Wschodniej, rywalizując z broniącym tytułu mistrzem NBA zespołem Boston Celtics i odmienioną drużyną Philadelphia 76ers, ale Brunson i spółka mogą sprostać zadaniu w sezonie 2024-25.

NASTĘPNY:
Knicks zdecydowali się nie podpisywać kontraktu z Big Manem po treningu