Home Sport Joe Perry zmotywowany do walki o karierę po poważnych myślach o przejściu...

Joe Perry zmotywowany do walki o karierę po poważnych myślach o przejściu na emeryturę

27
0


Joe Perry z niecierpliwością czeka na nowe wyzwanie w wieku 50 lat (Zdjęcie: Getty Images)

Joe Perry walczy o miejsce w zawodowym tourze w tym sezonie, ale cieszy się z wyzwania, które podejmuje, porzucając już myśli o emeryturze.

Gentleman, który w tym tygodniu skończył 50 lat, miał ostatnio tak koszmarny sezon, że po raz pierwszy od ponad 30 lat jego status zawodowy stanął pod znakiem zapytania.

Perry zajmuje obecnie 46. miejsce w światowym rankingu, a jego prowizoryczny ranking na koniec sezonu wynosi 68., ma więc przed sobą sporo pracy i mecze do wygrania, aby pozostać w trasie.

„Nigdy nie musiałem o tym myśleć. Jestem w głównej trasie od 1992 roku i moja pozycja nigdy nie była w najmniejszym stopniu wątpliwa” – powiedział Perry Metro.

„Byłem w pierwszej szesnastce i poza nią, to był mój cel na początku sezonu, na drugim końcu skali. To nowe wyzwanie i wiąże się z inną presją, ale nie mogę się tego doczekać.

„Ostatnie kwalifikacje bardzo mi się podobały, mimo że nie uzyskałem wyników, jakich chciałem. Grałem dobrze, a zawodnicy, którzy mnie pokonali, grali wyjątkowo dobrze. Mimo to mi się podobało, czego nie robiłem przez cały ubiegły rok. Nie podobało mi się, jak grałem, nie podobała mi się rywalizacja”.

Perry wygrał zaledwie 12 meczów w zeszłym sezonie, a po porażce w meczu otwierającym eliminacje do Mistrzostw Świata poważnie myślał o zakończeniu kariery.

Perry był zwycięzcą turnieju rankingowego zaledwie dwa lata temu na Welsh Open (zdjęcie: Getty Images)

W zeszłym sezonie miał jedno pozytywne wydarzenie, gdy otworzył własny klub snookerowy, co pochłonęło jego czas treningowy, ale był też negatywny powód jego pogorszenia formy.

„Rozważałem zaprzestanie. Ubiegły rok był dla mnie spisany na straty i było ku temu kilka powodów” – powiedział.

„Dobrze rozpocząłem sezon, wygrałem grupę Championship League, wygrałem pierwszy mecz kwalifikacyjny 5-0, byłem w dobrej sytuacji. Potem znalazłem się w pułapce katastrofy Marka Kinga, nie z mojej winy”.

Perry pokonał King 4-0 w Welsh Open 2023, meczu, w którym King został zawieszony w marcu ubiegłego roku z powodu nieregularnych zakładów.

Werdykt w sprawie śledztwa nie został jeszcze ogłoszonywięc Perry nie może wchodzić w szczegóły, ale mówi: „Nie podobało mi się, jak mnie traktowano. To wstrząsnęło całym moim sezonem, zasadniczo go zrujnowało”.

W sierpniu i wrześniu Gent przegrał pięć meczów, udało mu się powstrzymać złą passę, ale potem na scenę wkroczył Joe Perry’s Snooker and Pool Palace w Chatteris.

„W końcu się ogarnąłem i wtedy mieliśmy okazję kupić lokal, żeby otworzyć klub snookera. To przejęło moje życie, więc po prostu nie grałem” – powiedział.

„Nie chciałem być profesjonalnym graczem w snookera i nie być w tym profesjonalnym. Dosłownie jeździłem z turnieju na turniej i nie grałem pomiędzy. To zupełnie nie w moim stylu, nigdy taki nie byłem, zawsze ciężko trenowałem do turniejów.

„Było parę razy, kiedy musiałem wyjąć kij z tuby narciarskiej, żeby zagrać w następnym turnieju, bo dosłownie jej nie dotknąłem. Nie można tego zrobić, gra jest zbyt trudna, zwłaszcza teraz, gdy poziom jest niesamowity. Pomyślałem, że jeśli nie znajdę czasu na trening, to nie będę się dalej ośmieszać, grając tak, jak w zeszłym roku.

„Ale dobrze się nad tym zastanowiłem i poszedłem na niewielki kompromis z klubem. Udało mi się tak wszystko przeorganizować, że mogę grać przynajmniej jedną lub dwie godziny dziennie. Potem raz lub dwa razy w tygodniu spotykać się z Neilem (Robertsonem). Spróbuję. W tym roku czeka mnie sporo pracy, bo miałem kilka słabych lat, ale spróbuję. Naprawdę nie mogę się doczekać tego wyzwania”.

Neil Robertson współpracuje z Perrym, aby odzyskać szczytową formę (Zdjęcie: Getty Images)

Chociaż Perry nadal jest zmotywowany do gry, osiągania dobrych wyników i wygrywania, jednocześnie pełni rolę mentora wraz ze swoim długoletnim przyjacielem i partnerem treningowym Robertsonem.

Australijczyk również miał koszmarny sezon w zeszłym roku, ale Perry uważa, że ​​już teraz może spoglądać w przeszłość, ku swojej niesamowitej formie.

„Naprawdę mi się podoba. Myślę, że jemu też, mam nadzieję, że tak jest” – powiedział Perry. „Wrócił do punktu wyjścia. Jest zwycięstwo lub coś w pobliżu tuż za rogiem.

„Myślę, że w tym roku zobaczymy innego Neila Robertsona. Nie przypisuję sobie zbyt wielu zasług, to zasługa Neila i ciężkiej pracy, którą włożył. Ale cieszyłam się, że mogłam pomóc mu wrócić tam, gdzie powinien być”.

Kolejnym wyzwaniem Perry’ego jest pojedynek z Jackiem Lisowskim podczas Grand Prix Xi’an w poniedziałek. Perry ma nadzieję na rywalizację z kimś, kogo chciałby w kolejnych latach szkolić.

„Ładnie się z nim gra. Jeśli się w coś wkręci, trudno go zatrzymać, ale tak czy inaczej, fajnie się z nim gra. Wiesz, co dostaniesz od Jacka, to będzie przyjemna gra” – powiedział Gentleman.

„Jestem nowy w tej roli analizy gracza. Wiem, że próbował pracować z (Peterem) Ebdonem, ale Ebdon… Jestem pewien, że wie więcej ode mnie o snookerze, ale nigdy nie uważałem tego za zwycięską formułę, nigdy nie widziałem, żeby to działało.

‘Ale w przyszłości chciałbym spróbować z kimś takim jak Jack, który ma talent, za który można umrzeć. Nie ma niczego, czego nie potrafiłby zrobić przy stole bilardowym, ale z jakiegoś powodu nie zdarza się to wystarczająco często.

„Neil jest naprawdę dość prosty, jest genialny, robi wszystko jak należy. Jeśli jego umysł jest na właściwym miejscu, to jest niemal nieuniknione, że wygra, ale tak naprawdę nie wiadomo tego w przypadku Jacka”.

Aby zobaczyć więcej takich historii, sprawdź naszą stronę sportową.

Obserwuj Metro Sport, aby otrzymywać najnowsze informacje na temat
Facebook, Świergot I Instagram
.

WIĘCEJ : Zak Surety nadal zmaga się z lękiem, mimo dużego wzrostu wyników

WIĘCEJ : Ronnie O’Sullivan ujawnia dużą zmianę w sposobie gry w snookera w tym sezonie

WIĘCEJ : Haris Tahir mierzy bardzo wysoko po udanym początku swojej kariery w snookerze





Source link