- Trzy kody ścigały gwiazdę, gdy opuścił Storm w 2010 roku
- Otwarcie przyznaje, że żaden z nich nie miał szansy go dopaść
- Inglis flirtował z Broncos, zanim podpisał kontrakt z Souths
NRL wszech czasów Greg Inglis ujawnił, jak blisko był zszokowania świata futbolu poprzez zmianę kodów, aby grać w AFL lub amerykańskiej NFL.
37-latek osiągnął niemal wszystko, co może zaoferować liga rugby, wygrywając wiele mistrzostw z drużynami Souths i Melbourne Storm, odgrywając ogromną rolę w Queenslanddługa era dominacji w State of Origin i zdobycie 31 goli dla swojego kraju w 39 występach dla Kangury.
Pod koniec sezonu 2010 Inglis został zmuszony do opuszczenia Storm po tym, jak klub przekroczył limit wynagrodzeń i musiał pozbyć się części swoich gwiazd.
Rozpoczęło to ostrą rywalizację o jego podpis nie tylko wśród drużyn NRL, takich jak Souths i Brisbaneale także jeden z największych klubów AFL i kilka drużyn NFL.
W grudniu tego roku spotkał się z Essendon, gdyż klub ten i St Kilda próbowali go pozyskać. Teraz przyznał, że był tak blisko przejścia do Bombers, że prowadził nawet rozmowy na temat konieczności zmiany ciała, aby móc grać w AFL.
„Mieliśmy AFL, NFL. Prawie zostałem w Melbourne, ponieważ tak bardzo podobała mi się tamtejsza kultura, że prawie podpisałem kontrakt z Essendon” – powiedział Inglis Potrójne M w piątek.
„Poszedłem tam, gdy trenerem był wówczas James Hird. Poszedłem tam, a oni powiedzieli: „O tak, zagramy z tobą, ile teraz ważysz?”
„I po prostu powiedzmy, że ważyłem – myślę, że to był pierwszy raz, kiedy osiągnąłem, wiesz, 105 kg, 106 kg. Kolego, ważyłem jakieś 80 kilogramów, kiedy przyszedłem (do NRL).
Kiedy Inglis opuścił Storm po sezonie 2010, rozgorzała walka o podpis – i chociaż ostatecznie zwyciężyli Souths (na zdjęciu), musieli zmierzyć się z bardzo silną konkurencją w postaci gigantów AFL, Essendon
![37-latek tak bardzo kocha sportową kulturę Melbourne, że był bardzo blisko podpisania kontraktu z Bombers – rozmawiał nawet z klubem o utracie wagi, aby móc grać w AFL](https://i.dailymail.co.uk/1s/2024/07/05/07/86958247-13603137-image-a-24_1720161031629.jpg)
37-latek tak bardzo kocha sportową kulturę Melbourne, że był bardzo blisko podpisania kontraktu z Bombers – rozmawiał nawet z klubem o utracie wagi, aby móc grać w AFL
„Miałem problem z osiągnięciem trzycyfrowej liczby, a teraz nie mogę zejść niżej!”
Legendarny obrońca/środkowy był również obiektem zainteresowania dwóch drużyn NFL pięć lat wcześniej Jarryd Hayne zapisał się w historii jako pierwsza gwiazda NRL, która zdobyła kontrakt w amerykańskiej lidze głównej.
Jednak spakowanie walizek i udanie się do Stanów Zjednoczonych stało przed nim otworem.
„Mieliśmy wtedy drużynę Giants (New York) i Houston Texans” – wyjaśnił Inglis.
Zapytany, jaką rolę pełniłby w drużynie NFL, odpowiedział: „Nie jestem pewien… Myślę, że chcieli mnie tam po prostu jako rozgrywającego lub szerokiego odbiorcę”.
‘Amerykański sport mnie nie interesuje… Nie potrafię się do niego przekonać.
„Jeśli chodzi o NFL, to myślałem, że mi się nie chce. Trzeba być naprawdę wkręconym, a ja nie byłem”.
![Kiedy New York Giants zapukali do drzwi, nie mieli realnych szans na złapanie Australijczyka, ponieważ „nie przejmował się” NFL](https://i.dailymail.co.uk/1s/2024/07/05/07/86958607-13603137-image-a-25_1720161405770.jpg)
Kiedy New York Giants zapukali do drzwi, nie mieli realnych szans na złapanie Australijczyka, ponieważ „nie przejmował się” NFL
Ostatecznie Inglis zdecydował się na przejście do Souths – i okazało się, że była to świetna decyzja.
W 146 meczach dla Bunnies zdobył 71 goli, ale żaden z nich nie był ważniejszy ani przyjemniejszy od gola oddanego tuż przed końcem sezonu, w decydującym meczu finałowym klubu z 2014 r., w którym pokonał Bulldogs.
Hayne krótko pokazał potencjał w drużynie San Francisco 49ers podczas znakomitego występu przedsezonowego, w którym zadebiutował w sezonie regularnym we wrześniu 2015 r., ale miesiąc później został zwolniony z drużyny i w kolejnym roku przeszedł na emeryturę.
Inny zawodnik NRL, Valentine Holmes, który przeszedł do NFL, nie osiągnął takich samych wyników, gdy w 2019 r. próbował dostać się do drużyny New York Jets. Wystąpił tylko w meczach przedsezonowych, po czym w listopadzie tego samego roku został zwolniony.