Niezależnie od tego czy wygrają czy przegrają, Dallas Cowboys są jedną z najczęściej omawianych drużyn w NFL.
Od wielu lat znani są pod przydomkiem „America’s Team”, a wraz z tą nazwą zespół zwraca na siebie uwagę wielu osób.
Każdy ich ruch jest poddawany wnikliwej analizie zarówno przez fanów, jak i analityków w całej lidze.
Kilka tematów do rozmów zdominowało okres poza sezonem, ale najważniejszym z nich jest przedłużenie kontraktu Daka Prescotta.
Prescott jest liderem tej drużyny od kilku lat, ale nie udało mu się poprowadzić jej do dalekiej serii play-off.
Mimo to Cowboys nadal mu ufają, ale jak dotąd nie potwierdzili swoich słów czynami.
Nick Wright niedawno wypowiedział się na ten temat w programie „First Things First” na kanale FS1, opowiadając o swojej frustracji związanej z działaniami zarządu drużyny Cowboys.
„To nie do obrony zła umowa i nie jest to nawet ocena wartościująca, gdzie Dak jest w hierarchii QB. To tak jak prowadzenie drużyny futbolowej” – powiedział Wright.
„To nie do obrony zła umowa i nie jest to nawet ocena wartościująca miejsca Daka w hierarchii QB. To tak jak prowadzenie drużyny futbolowej”.
– @getnickwright na temat tego, że umowa Daka nie została jeszcze sfinalizowana: fot.twitter.com/1dojCZopp6
– Najważniejsze na początek (@FTFonFS1) 6 sierpnia 2024 r.
Wright uważa, że Cowboys muszą albo podpisać z Prescottem długoterminową umowę, albo pozwolić mu odejść, żeby mógł znaleźć wartościowego zawodnika gdzie indziej.
Cowboys są znani z tego, że spóźniają się z przedłużeniem kontraktów z graczami. Nie podpisali jeszcze kontraktu z Micahem Parsonsem ani CeeDee Lambem, którzy są dwoma najlepszymi zawodnikami ligi na swoich pozycjach.
NASTĘPNY:
Cowboys zmieniają skład drużyny, zatrudniając CeeDee Lamb