Home Styl życia Myślisz, że podróżowanie „rawdog” jest nie do zniesienia? Oto dlaczego ludzie to...

Myślisz, że podróżowanie „rawdog” jest nie do zniesienia? Oto dlaczego ludzie to robią

10
0


Czy mógłbyś przelecieć długodystansowy samolot? (Zdjęcie: Getty Images)

„Uwielbiam rawdogging, szczególnie w samolotach, ale czasami także w pociągach” – Anna Roberts mówi Metro.co.uk.

Zanim znawcy slangu wśród Was zaczną ściskać perły, 40-letnia Anna, która mieszka w Anglesey i jest dyrektorem generalnym Explorage, nie mówi o tym, za kogo ją uważacie.

Według słownika Urban Dictionary, rawdogging oznacza uprawianie seksu bez prezerwatywy, ale ostatnio termin ten zaczął być używany do opisania robienia różnych rzeczy bez żadnego zabezpieczenia czy przygotowania.

Jeśli chodzi o podróżować konkretnieodnosi się do rezygnacji z rozrywki w samolocie lub pociągu – oznacza to brak przewijania lub ekranów, a nawet braku książki lub czasopisma dla zabicia czasu.

Możliwość pokonania długiej trasy stała się czymś w rodzaju odznaka honorowa na TikTokuwielu z nich opublikowało swoje „najlepsze wyniki”.

Po przebyciu siedmiogodzinnego lotu bez słuchawek i filmów, DJ i producent @oiwudini opublikował film z podpisem: „Niesamowite. Siła mojego umysłu nie zna granic”.

Inny użytkownik, który zrobił to samo, @kareemrahma, napisał: „Jestem oświeconą istotą duchową. Siedem godzin rozmyślań odmieni człowieka.

Trend ten opiera się w dużej mierze na żartobliwym prześciganiu się, ale nie brakuje zwolenników tej minimalistycznej formy podróżowania.

„Wszyscy jesteśmy zajęci pracą, jesteśmy zawsze aktywni i połączeni” – kontynuuje Anna. „Kilka godzin, w których możesz pozwolić swojemu umysłowi wędrować, obserwować małe rzeczy i badać pomysły, z którymi nie możesz od razu nic zrobić, jest wyzwalające”.

Anna uwielbia odłączyć się od stresu dnia codziennego (Zdjęcie: Dostarczone)

Louisa Dunbar (42 l.) również jest zwolenniczką tej techniki. Założycielka agencji internetowej OrangeGrove z siedzibą w Reading wykorzystuje czas podróży „jako szansę na zwolnienie tempa i refleksję”, a ostatnio spędziła 2,5-godzinną przejażdżkę autokarem, pochłonięta wyłącznie własnymi przemyśleniami, dla rozrywki.

„Zazwyczaj zaczynam od tego, żeby po prostu przyjrzeć się otoczeniu; obserwuję ludzi, zwracam uwagę na to, co mają na sobie, co robią” – mówi w wywiadzie dla Metro.co.uk. „Dzięki temu mogę na chwilę zajrzeć w życie zupełnie obcych mi osób, których już nigdy nie zobaczę, co samo w sobie może być bardzo uspokajające”.

Te godziny wolne od rozpraszaczy wywołały w Louisie najlepsze fale mózgowe, ale nie chodzi tylko o produktywność.

Wyjaśnia: „Nawet gdy biegam, nie słucham muzyki. Lubię mieć kontakt z tym, co robię w danym momencie.

„Często myślę, że kiedy ludzie są zajęci technologią, książkami itp., tracą życie toczące się wokół nich”.

Louisa miała kilka swoich najlepszych pomysłów, pozwalając myślom błądzić (Zdjęcie: Dostarczone)

Podobne przemyślenia wyraziła Jess Shaw, 48-latka z Londynu, założycielka PACT Creative Training.

„Podróż autokarem/samolotem/pociągiem postrzegam jako swego rodzaju „czas poza czasem” – mówi w rozmowie z Metro.co.uk. „Tworzy przestrzeń do refleksji, rozmyślania, a nawet rozwiązywania problemów w sposób, który nie zdarza się w naszym codziennym otoczeniu (lub gdy patrzymy na nie z zewnątrz).
(przy telefonie!).’

Rekord życiowy Jess w kategorii rawdogging jest imponujący: 36 godzin ciągłej podróży autokarem z Boliwii do Brazylii.

„Moje kostki bolały i byłam dość zmęczona, ale wiem, że dobrze wykorzystałam ten czas, który mogłam poświęcić na rozmyślania, bez konieczności pisania listy rzeczy do zrobienia” – dodaje.

Jess zdołała nawet przebiec 36-godzinny maraton na surowo podczas podróży autokarem przez cały kraj (zdjęcie: dostarczone)

Można śmiało powiedzieć, że wielu osobom trudno byłoby wyłączyć się na tak długi czas; niektórzy mogą nawet pomyśleć, że brzmi to zupełnie nie do zniesienia. Jednak w tym, co surowcowi mogą uznać za szaleństwo, jest metoda.

Doktor Claire Plumbly, psycholog i autorka książki Wypalenie zawodowe: jak zarządzać układem nerwowym, zanim on zajmie się tobą, twierdzi, że naukowo udowodniono, że co jakiś czas musimy odpuścić sobie te treści.

„Kilka lat temu naukowcy prowadzący badania neurologiczne skanowali mózgi i prosili uczestników, aby „nie myśleli o niczym”, aby uzyskać podstawowy poziom aktywności mózgu przed rozpoczęciem zadań” – wyjaśnia.

„Dzięki temu odkryli, że w takich momentach rozświetla się wiele obszarów mózgu! Stało się to znane jako sieć trybu domyślnego (DMN) i uważa się, że jest ważna dla zapewniania przestrzeni dla twórczego myślenia, przetwarzania wspomnień i łączenia się z pamięcią autobiograficzną, co przyczynia się do naszego poczucia tożsamości”.


Jak skutecznie oczyścić umysł podczas podróży

Prostym sposobem jest próba pozostania w tu i teraz, bez zbytniego
dużo samokrytyki” – radzi Jess.

Na początek postaw stopy płasko na podłodze i po prostu obserwuj: swój oddech, to, co się dzieje wokół ciebie, wszelkie nurtujące cię myśli, ale nie osądzaj ich.

„Niektórym pomaga również liczenie wdechów i wydechów”.

Tak jak post dopaminowy lub często polecane cyfrowy detoksrawdog travel to odpowiedź na kulturę „zawsze włączoną”, którą technologia nam narzuciła. Stworzenie własnej zabawy staje się zapomnianą sztuką ze względu na nieograniczoną ilość dostępnych treści – a czas z dala od ekranów jest podobny do snu pod względem utrzymywania umysłu (i ciała) w dobrej formie.

„Wpływ stresu na ciało i umysł jest rozległy i może mieć wpływ na prawie wszystkie układy organizmu, w tym układ nerwowy, układ mięśniowo-szkieletowy, układ oddechowy, funkcje sercowo-naczyniowe, zdrowie przewodu pokarmowego i nie tylko” – dr Sophie Mort, psycholog kliniczny i ekspert ds. zdrowia psychicznego w Headspace mówi Metro.co.uk.

„W szczególności stres może wpływać na odpowiedź układu odpornościowego danej osoby, a w rezultacie powodować częstsze choroby”.

Tobba Vigfusdóttir, psycholog i dyrektor generalny Kara Connect, zgadza się, że czas na wyciszenie psychiczne jest niezbędny dla przetwarzania poznawczego i dobrego samopoczucia emocjonalnego. Twierdzi, że „powinna to być regularna czynność, niezależnie od tego, czy lecimy samolotem, czy nie”.

Uważa jednak, że ważne jest, aby przyznać, że podejście rawdogging nie jest dla wszystkich, i dodaje: „Niektórym osobom bardziej relaksujące mogą być angażowanie się w znane czynności, takie jak czytanie lub oglądanie filmu, co może również zapewnić poczucie komfortu i eskapizmu .’

Kluczem jest niebycie zbyt surowym wobec siebie, a także posiadanie opcji zapasowej na wypadek, gdyby nuda stała się zbyt dokuczliwa.

Jess, która z czasem wyrobiła sobie tolerancję na podróże bez rozrywki, mówi: „To jak praktyka, nie musi to być ścisła reguła, ale im częściej to robisz,
Im jest to łatwiejsze i korzystniejsze, tym staje się to łatwiejsze.

‘Możesz spróbować odłożyć telefon/gazetę/książkę na kilka minut w drodze do pracy lub z pracy, po prostu po to, żeby dać sobie czas na ponowne nawiązanie kontaktu z samym sobą, zanim przekroczysz próg drzwi.’

Tymczasem Anna używa technik uważności i medytacji, aby oczyścić swoje myśli, ale mówi: „Jeśli w końcu im się poddam, spróbuję sięgnąć po mój dziennik – czyli puste strony, na których mogę zapisać każdy pomysł lub obraz – potem wróć do surdoga.

Masz jakąś historię do opowiedzenia?

Skontaktuj się mailowo MetroLifestyleTeam@Metro.co.uk.

WIĘCEJ : Uniknęłam smutku dzięki pracy niczym Carmy z „Niedźwiedzia” – to prawie mnie zabiło

WIĘCEJ : Rzym naprawdę można zwiedzić w jeden dzień – i to jest najlepszy sposób

WIĘCEJ : Opowiedziałem nieznajomemu mój największy sekret i to uratowało mi życie





Source link