Seria do trzech zwycięstw w pierwszej rundzie, która kontrowersyjnie zapewniła wyższą pozycję w kolejnych meczach u siebie, została zmieniona na strukturę 1-1-1, co zapewnia bardziej sprawiedliwe szanse na niespodziewane sytuacje. Co najważniejsze, finały WNBA, które od 2005 roku były serią do trzech zwycięstw, zostały obecnie zastąpione serią do trzech zwycięstw, charakteryzującą się tą samą strukturą 2-2-1-1-1, co jej odpowiednik w NBA.
Którzy gracze z dolnej półki w 2024 r. mogą doskoczyć do rywali?
Washington Mystics (14-26), Chicago Sky (13-27), Dallas Wings (9-31) i Los Angeles Sparks (8-32) w zeszłym sezonie nie zakwalifikowali się do play-offów. Wśród nich Sky i Sparks wydają się jedynymi drużynami, które są w stanie wygrać serię play-offów w 2025 r., biorąc pod uwagę pewne nagłe zmiany.
Jeśli Sparks wybiorą Paige Bueckers do draftu, ona i drugi w klasyfikacji generalnej Cameron Brink w 2024 roku natychmiast staną się jednym z bardziej wszechstronnych duetów w lidze i zapewnią Los Angeles wieloletnie okno tytułowe.
Jeśli chodzi o Sky, jeśli skorzystają z posiadania drugie pod względem dostępnego miejsca na cap wśród zespołów nierozszerzających się i podpisać kontrakt z doświadczonym pomocnikiem w ataku, takim jak obrońca Kelsey Plum, ich młody rdzeń może szybko się rozwinąć i prędzej czy później uczynić z nich pretendenta do tytułu.
Czy Diana Taurasi powróci w 21. sezonie?
Po ponad miesiącu poza sezonem Taurasi, będąca pierwszym wyborem w klasyfikacji generalnej 2004 roku i ikoną Phoenix Mercury, pozostaje niezdecydowana co do swojej przyszłości w WNBA. Nie wydano żadnego oficjalnego oświadczenia, ale Taurasi zasugerował niedawno w mediach społecznościowych potencjalną decyzję, podpisując: Post na Instagramie „Niech zgadują.”
Jeśli Taurasi wróci, będzie musiała zagrać zaledwie w 16 z 44 meczów drużyny Mercury w 2025 roku, aby wyprzedzić Sue Bird z Hall of Fame (580) w największej liczbie meczów rozgrywanych przez zawodnika WNBA.
W jaki sposób Connecticut Sun zajmie się poważnymi brakami w składzie i personelu?
Po drugim z rzędu sezonie spadków do półfinału, 28 października „The Sun” rozstał się z główną trenerką Stephanie White. Teraz, bez głównego trenera i tylko trzech zawodników ma kontraktythe Sun wpatrują się w decydujący dla serii okres poza sezonem.
Alyssa Thomas, DeWanna Bonner, Brionna Jones i DiJonai Carrington, z których wszyscy wystąpili w co najmniej 39 z 40 meczów w 2024 r., to nieograniczeni wolni agenci, z których każdy może zarobić prawie 200 tys. dolarów rocznie. Chociaż Słońce teoretycznie mogło sobie pozwolić na ponowne podpisanie z nimi wszystkich swoich bieżące miejsce na czapkę (1 116 264 dolarów), spowodowałoby to wyczerpanie ławki rezerwowych, a wynik mógłby być katastrofalny.
Connecticut musi poświęcić co najmniej jedną ze swoich gwiazd na rzecz wolnej agencji i zmaksymalizować pozostałe pieniądze, aby zbudować kompetentny skład na rok 2025.
Kto ma największe szanse na wygranie finałów 2025?
Według FanDuel od piątku (8 listopada)Obrońca tytułu New York Liberty (+175) jest zdecydowanym faworytem do powtórzenia, a za nim plasują się Minnesota Lynx (+350) i Las Vegas Aces (+370).
Choć Liberty są faworytami, mogą w okresie pozasezonowym stracić MVP 2023 Breannę Stewart na rzecz wolnej agencji, co ogromnie zachwiałoby ich szansami na tytuł. To samo można powiedzieć o Las Vegas, którego Kelsey Plum, wybrany jako pierwszy w klasyfikacji generalnej w 2017 roku, jest nieograniczonym wolnym agentem poza sezonem.
Jeśli chodzi o Lynx, wszystkich pięciu zawodników z drużyny, która przegra finały w 2024 r., ma kontrakty, w tym Napheesa Collier, defensywny zawodnik roku 2024, co daje im równe szanse na zdobycie tytułu.