Jude Bellingham może zagrać w ćwierćfinale Euro 2024 ze Szwajcarią w sobotę. Został zawieszony na jeden mecz i ukarany grzywną za gest, który wykonał podczas wygranego meczu 1/8 finału ze Słowacją.
Zakaz gry 21-latka został zawieszony na rok, a zawodnikowi nałożono grzywnę w wysokości 25 400 funtów (30 000 euro).
Pomocnik wykonał gest łapania za krocze w stronę ławki rezerwowych Słowaków po strzeleniu gola wyrównującego w meczu zakończonym wynikiem 2-1, co zostało zbadane przez UEFA. Bellingham, który wykonał ten gest, grając dla swojego klubu Real Madryt, zaprzeczył, że był on wymierzony w przeciwników Anglii.
W odpowiedzi na incydent w mediach społecznościowych Bellingham powiedział, że był to „wewnętrzny żart skierowany do bliskich przyjaciół, którzy byli na meczu”, dodając, że czuje „tylko szacunek dla sposobu, w jaki grała Słowacja”.
Podczas gdy Bellingham jest dostępny na sobotni mecz, obrońca reprezentacji Turcji Merih Demiral został zawieszony na dwa mecze za gest, jaki wykonał podczas wygranego przez swoją drużynę meczu 1/8 finału z Austrią.
26-letni Demiral strzelił obie bramki dla Turcji w wygranym 2:1 meczu, a swojego drugiego gola uczcił „wilczym salutem”. Gest ten, zakazany w Austrii i Francji, kojarzony jest ze skrajnie prawicową grupą ekstremistów Szare Wilki, która jest ściśle powiązana z rządzącą w Turcji partią koalicyjną, Partią Ruchu Narodowego.
Turcja zmierzy się z Holandią w Berlinie. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:00.
