Home Świat Firma budowlana ukarana grzywną za tragiczną śmierć 12-letniego Joshuy Fielda, który zmarł,...

Firma budowlana ukarana grzywną za tragiczną śmierć 12-letniego Joshuy Fielda, który zmarł, będąc pod opieką brata i kuzynów w Maddington w Perth

27
0


|

Firma budowlana została ukarana grzywną po tym, jak 12-letniemu chłopcu udało się wejść na plac budowy, po czym spadł i zginął.

Joshua Field, lat 12, w maju 2022 r. wspiął się na dach budynku i zginął na skutek upadku i uderzenia belką.

Dotarł na plac budowy w Maddington, na południowy wschód od Perth, przez otwartą bramę wraz z bratem i kuzynami, którzy byli świadkami jego upadku.

Jak podał wówczas portal 7News, jego rodzina musiała podjąć bolesną decyzję o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie, po tym jak został przewieziony do Szpitala Dziecięcego w Perth.

Za plac budowy odpowiadała firma budowlana PTG Construction, która budowała pięć parterowych budynków mieszkalnych w pobliżu gęsto zaludnionej zabudowy, w której mieszkały rodziny z małymi dziećmi.

Firma przyznała się do dwóch zarzutów dotyczących zaniedbania obowiązku zapewnienia ochrony nadzorowanego przez nią miejsca pracy przed nieautoryzowanym dostępem.

W tym tygodniu sąd rejonowy w Armadale nałożył na firmę grzywnę w wysokości 18 tys. dolarów i nakazał jej zapłatę 1500 dolarów kosztów postępowania.

Wówczas siostra Joshuy, Charnte Turner, stwierdziła, że ​​jej rodzina straciła „piękną duszę”.

Joshua Field, 12 lat, grał w niebezpiecznym miejscu i zginął po upadku z dachu

Siostra Joshuy, Charnte Turner, wspominała „Joshy’ego” jako „bohatera”, po tym jak odcięto mu dopływ krwi do życia

Siostra Joshuy, Charnte Turner, wspominała „Joshy’ego” jako „bohatera”, po tym jak odcięto mu dopływ krwi do życia

„Mój 12-letni brat Joshy został ranny podczas zabawy na placu budowy” – napisała na stronie GoFundMe, prosząc o wsparcie.

„Krótko po tym, jak przewieziono go do szpitala i walczył o życie, niestety nie przeżył”.

Charnte opisała swego brata jako „bohatera”, który oddał swoje serce, płuca i nerki, aby ratować innych.

W odrębnym incydencie spółka Merym Pty Ltd, prowadząca działalność pod nazwą EMCO Building, została uznana za winną niezapewnienia i utrzymania bezpiecznego miejsca pracy po tym, jak podwykonawca został uwięziony pod betonowymi schodami, które się na niego zawaliły.

W kwietniu 2019 r. murarze zatrudnieni przez firmę Swinging Bricklayers usunęli stalowe podpory pod schodami, aby zbudować ścianę nośną pod nowo powstałymi betonowymi schodami.

Merym został ukarany grzywną w wysokości 450 000 dolarów za spowodowanie poważnego uszczerbku na zdrowiu oraz koniecznością pokrycia kosztów sądowych w wysokości 35 000 dolarów w Sądzie Rejonowym w Perth.

Firma Merym Pty Ltd została ukarana grzywną w wysokości 450 000 dolarów przez pracownika rannego w wyniku zawalenia się betonowych schodów

Firma Merym Pty Ltd została ukarana grzywną w wysokości 450 000 dolarów przez pracownika rannego w wyniku zawalenia się betonowych schodów

W lutym 2023 r. Swinging Masons zostali również ukarani grzywną w wysokości 600 tys. dolarów i zobowiązani do zapłaty 5 tys. dolarów kosztów sądowych.

Komisarz ds. bezpieczeństwa pracy Sally North powiedziała, że ​​na placach budowy może występować szereg zagrożeń dla bezpieczeństwa, a oba przypadki są tego doskonałym przykładem.

„W sprawie przeciwko Merym Pty Ltd, firma była głównym wykonawcą i wymieniła schody z prefabrykowanych schodów, które były montowane poza placem budowy, a następnie instalowane w prefabrykowanych ścianach z cegieł, na schody, które były odlewane i wylewane na placu budowy, a ściany z cegieł zostały zbudowane pod spodem po usunięciu szalunku” – powiedziała.

„Murarze mieli niewielkie lub żadne doświadczenie w pracy z tego typu drabinami i nie zostali ostrzeżeni, aby nie usuwać podpór, ponieważ podtrzymują one drabinę.

„Podczas prac brakowało oceny ryzyka, komunikacji i instrukcji, a obie firmy zamieszane w incydent zostały już pociągnięte do odpowiedzialności”.

Pani North powiedziała, że ​​sprawa przeciwko PTG Construction and Development pokazuje, jak ważne jest bezpieczeństwo na placu budowy, aby chronić społeczeństwo przed niebezpieczeństwami panującymi na placu budowy.

„W tym przypadku bramy bezpieczeństwa były obecne, ale często pozostawiano je otwarte po godzinach pracy, gdy teren pozostawał bez nadzoru, ponieważ PTG nie miało systemu, który gwarantowałby, że brama będzie zamknięta i zablokowana, gdy teren pozostawał bez nadzoru” – powiedziała.

„Przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy w Australii Zachodniej wymagają, aby osoba zarządzająca placem budowy zapewniła, w miarę możliwości, ochronę miejsca pracy przed nieupoważnionym dostępem”.