Minister sprawiedliwości Rita Alarcão Júdice ujawniła w piątek, 8 listopada, że zapytanie otwarta w Instytucie Rejestrów i Notariuszy (IRN) w sprawie wykorzystywania dokumentów krajowych przez byłego prezesa BES Angola Álvaro Sobrinho pozwoliła już zidentyfikować pewne wady.
„Mamy już wstępne dane, które wskazują na pewne zidentyfikowane już wady procesu. Musimy zagłębić się w szczegóły i chcemy i mamy nadzieję, że otrzymamy również plan działania mający na celu przezwyciężenie tych wad, które istniały w procesie System jest już podjęty i mam nadzieję, że wkrótce otrzymam więcej informacji” – powiedział urzędnik rządowy na temat wewnętrznego postępowania wyjaśniającego wszczętego po raporcie SIC.
Dochodzenie przeprowadzone przez stację telewizyjną ujawniło w środę, że Álvaro Sobrinho, który wkrótce zostanie osądzony za 18 przestępstw nadużycia zaufania i pięć przestępstw prania pieniędzy w procesie BESA przebywa w Angoli od około trzech miesięcy, a około 40 lat temu zrzekł się obywatelstwa portugalskiego, nie wiadomo, czy będzie obecny, aby odpowiedzieć w sąd .
W rozmowie z dziennikarzami na marginesie Światowego Spotkania Notarialnego i VIII Konferencji Notarialnej Portugalii w centrum kongresowym hotelu Myriad Crystal Center w Lizbonie minister przyznała, że nie rozumie, w jaki sposób na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat doszło do tych niepowodzeń i nie potwierdził, czy wróci na to stanowisko prezes INRFilomena Rosa, której kadencja kończy się w grudniu.
„Zakończy się w grudniu, decyzję już podjęliśmy. Nie będę o tym tutaj mówił, ale wkrótce będą o tym informacje” – podsumował.
Premier twierdzi, że nie ma wiedzy na temat dokumentów Álvaro Sobrinho i z zadowoleniem przyjmuje dochodzenie
Premier Luís Montenegro powiedział dziś, że nic mu nie wiadomo o sprawie dotyczącej wykorzystania portugalskich dokumentów przez byłego prezesa Banco Espírito Santo-Angola (BESA) Álvaro Sobrinho, uznając toczące się śledztwo za „bardzo pozytywne”.
„Nie mam żadnej wiedzy na temat tego procesu, dlatego bardzo pozytywnie oceniam inicjatywę Ministra Sprawiedliwości, aby precyzyjnie wszcząć śledztwo, abyśmy mogli wyciągnąć wnioski na ten temat” – powiedział Luís Montenegro.
„Właściwie nie mam żadnej wiedzy na temat tej konkretnej sytuacji” – potwierdził, rozmawiając z portugalskimi dziennikarzami w Budapeszcie na zakończenie nieformalnego posiedzenia Rady Europejskiej, które odbyło się w stolicy Węgier w związku z decyzją Rady rotacyjną prezydenturę. przejęte przez Węgry w tym semestrze.