Home Świat Młodzi lekarze grożą WIĘCEJ strajków, jeśli pensje nie będą rosły, mimo że...

Młodzi lekarze grożą WIĘCEJ strajków, jeśli pensje nie będą rosły, mimo że ministrowie przyznali im ogromną podwyżkę w wysokości 22% w celu rozwiązania bieżących problemów

11
0


Młodzi lekarze ostrzegają, że jeśli pensje nie będą nadal rosły, mimo przyjęcia oferty 22 procent, dojdzie do kolejnych strajków.

Lekarze zagłosowali wczoraj za zakończeniem długotrwałej akcji protestacyjnej po tym, jak Partia Pracy zgodziła się na podwyżkę płac.

Minister zdrowia Wes Streeting powiedział, że jest to „pierwszy krok” w kierunku przywrócenia funkcjonowania NHS.

Jednak wizyta dr. Viveka Trivediego, współprzewodniczącego Komitetu Młodych Lekarzy BMA, w studiach nadawczych dziś rano, rozbudziła obawy, że związki zawodowe sfinansują podwyżki i przyjdą po więcej.

Minister zdrowia Wes Streeting (na zdjęciu po prawej z Keirem Starmerem w zeszłym tygodniu) powiedział, że jest to „pierwszy krok” w kierunku przywrócenia funkcjonowania NHS

W wywiadzie dla BBC Breakfast powiedział: „To pierwszy krok w kierunku przywrócenia wynagrodzeń, czego lekarze domagali się od początku kampanii.

„Jak wiadomo, od 2008 roku mieliśmy ogromną obniżkę płac, ale to oznacza zmianę tego trendu.

„Lekarze, którym przed wprowadzeniem tej oferty płacono nieco ponad 15 funtów za godzinę, będą teraz zarabiać nieco ponad 17 funtów za godzinę, co jest pewną poprawą, ale to jeszcze nie koniec”.

Dodał: „Chcemy zatrzymać naszych lekarzy, chcemy, aby zawód lekarza był atrakcyjny, aby nie uciekali do miejsc takich jak Kanada, Australia i Nowa Zelandia.

„Ta oferta nie załatwia wszystkiego od razu, ale nigdy nie prosimy o wszystko na raz, więc dopóki będziemy kontynuować tę podróż, możemy wzbudzić zaufanie lekarzy, którzy pozostaną i odbudują naszą kadrę, abyśmy mogli przywrócić służbie zdrowia wysoką jakość systemu, jaką była kiedyś”.

Dr Trivedi dodał: „Spodziewamy się podwyżek wynagrodzeń każdego roku, tak jak miało to miejsce w przeszłości.

„A jeśli te podwyżki nie zostaną wprowadzone w odpowiednim czasie i w tempie, o jakie apelują nasi członkowie, abyśmy mogli przywrócić należne nam wynagrodzenia, to zwrócimy się do rządu, do pana Streetinga i powiemy: »chcieliście wzbudzić zaufanie do tego procesu, ale to nie wzbudziło zaufania do tego procesu, co możemy zrobić, aby złagodzić tę sytuację?«

„A jeśli komunikacja zawiedzie, wówczas rozważymy powrót do walki i ponowne uderzenie, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale zawsze jest to ostateczność i nie chcemy tego robić”.

Stało się to po tym, jak młodzi lekarze w Anglii zagłosowali za przyjęciem rządowej umowy płacowej, kończąc tym samym trwający od dawna spór.

Około 66% młodych lekarzy w Anglii głosowało za umową, która w ciągu dwóch lat daje średnio 22,3% zysku.

W ciągu ostatnich 22 miesięcy 11 razy organizowano strajki protestacyjne, ostatni miał miejsce zaledwie kilka dni przed wyborami powszechnymi.

Ostatni strajk, który trwał od 27 czerwca do 2 lipca, wpłynął na 61 989 konsultacji, procedur i operacji.

Umowa przewiduje wzrost wynagrodzeń młodszych lekarzy o 3,71 proc. do 5,05 proc. – średnio 4,05 proc. – oprócz istniejącej premii płacowej za lata 2023/24. Podwyżka ta zostanie naliczona wstecznie od kwietnia 2023 r.

Każda pozycja w tabeli płac zostanie również podwyższona o 6 procent plus 1000 funtów, zgodnie z zaleceniem Doctors and Dentists’ Remuneration Review Body (DDRB). Data wejścia w życie to 1 kwietnia 2024 r.

Obie podwyżki oznaczają, że lekarz rozpoczynający szkolenie podstawowe w ramach NHS będzie miał wyższą pensję zasadniczą z ok. 32 400 funtów do 36 600 funtów.

Lekarz zatrudniony na pełen etat i rozpoczynający szkolenie specjalistyczne otrzyma wzrost wynagrodzenia zasadniczego z ok. 43 900 funtów do 49 900 funtów.

Poza negocjacjami płacowymi rząd zgodził się, że od 18 września „młodzi lekarze” w Wielkiej Brytanii będą nazywani „lekarzami rezydentami”, aby lepiej odzwierciedlać ich doświadczenie, poinformowało BMA.

Podczas dzisiejszej porannej wizyty w studiach nadawczych dr Vivek Trivedi (po prawej), współprzewodniczący Komitetu Młodych Lekarzy BMA, wzbudził obawy, że związki zawodowe sfinansują podwyżki i przyjdą szukać więcej

Podczas dzisiejszej porannej wizyty w studiach nadawczych dr Vivek Trivedi (po prawej), współprzewodniczący Komitetu Młodych Lekarzy BMA, wzbudził obawy, że związki zawodowe sfinansują podwyżki i przyjdą szukać więcej

Pan Streeting powiedział wczoraj, że jest „zadowolony”, że BMA zaakceptowało rządową propozycję płacową.

Powiedział: „Odziedziczyliśmy rozbitą NHS, najtragiczniejszy spór w historii służby zdrowia, a negocjacje nie odbywały się pod przewodnictwem poprzednich ministrów od marca.

„Sprawy nigdy nie powinny były potoczyć się aż tak źle. Dlatego też priorytetem było dla mnie zakończenie strajków i wynegocjowaliśmy ich zakończenie w ciągu zaledwie trzech tygodni.

„Cieszę się, że nasza oferta została przyjęta, co zakończyło strajki przed nadchodzącą zimą, która będzie miała wpływ na NHS.

„To pierwszy niezbędny krok w naszej misji, której celem jest skrócenie list oczekujących, reforma rozbitej służby zdrowia i dostosowanie jej do przyszłości”.