Home Świat Pomnik Grenfell Tower ma kosztować podatników ponad 340 milionów funtów – długo...

Pomnik Grenfell Tower ma kosztować podatników ponad 340 milionów funtów – długo oczekiwany raport na temat tragedii, w której zginęło ponad 72 osoby, ma zostać opublikowany

21
0


Utrzymanie ruin Grenfell Tower i stworzenie w tym miejscu pomnika będzie kosztować podatników ponad 340 milionów funtów.

Tę liczbę można znaleźć w dokumentach rządowych, do których dotarła grupa Grenfell Next of Kin.

Ogromny rachunek – dla Departamentu Wyrównywania Terenów, Mieszkalnictwa i Społeczności – pojawił się w przededniu opublikowania oficjalnego raportu na temat pożaru z 2017 r., w którym zginęło ponad 72 osoby.

Sir Martin Moore-Bick, przewodniczący Grenfell Tower Inquiry, ma skrytykować poprzednie konserwatywne rządy, Kensington i Chelsea London Borough Council oraz firmy zajmujące się okładzinami i budownictwem w związku z katastrofą. Jego raport ma zostać opublikowany w środę.

Utrzymanie ruin Grenfell Tower i stworzenie pomnika w tym miejscu będzie kosztować podatników ponad 340 milionów funtów

W raporcie, który ma zostać opublikowany w środę, sir Martin Moore-Bick, przewodniczący komisji śledczej ds. Grenfell Tower, prawdopodobnie skrytykuje poprzednie rządy konserwatywne, radę dzielnicy Kensington i Chelsea w Londynie oraz firmy zajmujące się okładzinami elewacyjnymi i budownictwem w związku z katastrofą.

W raporcie, który ma zostać opublikowany w środę, sir Martin Moore-Bick, przewodniczący komisji śledczej ds. Grenfell Tower, prawdopodobnie skrytykuje poprzednie rządy konserwatywne, radę dzielnicy Kensington i Chelsea w Londynie oraz firmy zajmujące się okładzinami elewacyjnymi i budownictwem w związku z katastrofą.

Pogrążone w żałobie rodziny oskarżają publiczne dochodzenie, które trwało siedem lat i kosztowało 170 milionów funtów, o opóźnianie wymierzania sprawiedliwości poprzez wstrzymywanie postępowania do czasu uzyskania ostatecznych ustaleń.

Imran Khan KC, który reprezentował ofiary podczas śledztwa, stwierdził, że jego klienci po prostu „doznali ponownej traumy”.

Eksperci przewidują, że żadne kroki prawne nie zostaną podjęte przed 2027 rokiem, czyli dekadę po pożarze.