Home Świat Raport szczegółowo opisuje niepowodzenia poprzedzające próbę zamachu w lipcu

Raport szczegółowo opisuje niepowodzenia poprzedzające próbę zamachu w lipcu

10
0


Treść artykułu

WASZYNGTON — Jak wynika z nowego raportu, w którym opisano szereg niewykorzystanych okazji do powstrzymania napastnika, który otworzył ogień z niezabezpieczonego dachu, brak komunikacji z lokalnymi organami ścigania utrudnił pracę Secret Service przed lipcową próbą zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa.

Reklama 2

Treść artykułu

Pięciostronicowy dokument podsumowujący kluczowe wnioski raportu Secret Service krytykuje zarówno lokalne, jak i federalne organy ścigania, podkreślając kaskadowe i szeroko zakrojone zaniedbania, które poprzedziły strzelaninę 13 lipca na wiecu wyborczym w Butler w Pensylwanii, gdzie Trump został ranny w ucho w wyniku postrzału.

Chociaż nieudana reakcja została dobrze udokumentowana w zeznaniach przed Kongresem, dochodzeniach mediów informacyjnych i innych oświadczeniach publicznych, raport opublikowany w piątek oznacza najbardziej formalną próbę Secret Service skatalogowania błędów tamtego dnia i został opublikowany w obliczu na nowo wszczętej kontroli po aresztowaniu w niedzielę na Florydzie mężczyzny, który według władz chciał zabić Trumpa.

„Ważne jest, abyśmy wzięli odpowiedzialność za niepowodzenia z 13 lipca i wykorzystali wyciągnięte wnioski, aby upewnić się, że podobna porażka misji nie zdarzy się ponownie” – powiedział pełniący obowiązki dyrektora Secret Service Ronald Rowe Jr. w oświadczeniu towarzyszącym publikacji raportu na temat wewnętrznego dochodzenia agencji.

Treść artykułu

Reklama 3

Treść artykułu

Raport szczegółowo opisuje serię „niedociągnięć w komunikacji” przed strzelaniną 20-letniego Thomasa Matthew Crooksa, który został postrzelony przez kontrsnajpera Secret Service po oddaniu ośmiu strzałów w kierunku Trumpa z dachu budynku oddalonego o mniej niż 150 jardów od miejsca, w którym przemawiał Trump. Wynika z niego jasno, że Secret Service wiedziała już przed strzelaniną, że miejsce zgromadzenia stanowiło wyzwanie dla bezpieczeństwa.

Wśród problemów znalazł się m.in. fakt, że część lokalnej policji na miejscu zdarzenia nie wiedziała o istnieniu na terenie obiektu dwóch centrów łączności, co oznacza, że ​​funkcjonariusze nie wiedzieli, że Secret Service nie odbiera ich transmisji radiowych.

Organy ścigania również przekazywały ważne informacje poza częstotliwościami radiowymi Secret Service. Gdy funkcjonariusze szukali Crooksa przed strzelaniną, szczegóły były przesyłane „za pośrednictwem urządzeń mobilnych/komórkowych w sposób rozłożony w czasie lub fragmentaryczny”, zamiast za pośrednictwem własnej sieci Secret Service.

Reklama 4

Treść artykułu

„Nieprzekazanie przez personel drogą radiową opisu napastnika lub kluczowych informacji otrzymanych od lokalnych organów ścigania dotyczących podejrzanej osoby na dachu kompleksu AGR wszystkim pracownikom federalnym w ośrodku Butler ograniczyło zbiorową świadomość całego personelu Secret Service” – czytamy w raporcie.

To załamanie było szczególnie problematyczne dla ochrony Trumpa, „którzy nie zostali poinformowani, jak bardzo organy ścigania na szczeblu stanowym i lokalnym były skupione w minutach poprzedzających atak na zlokalizowaniu podejrzanego podmiotu”. Gdyby wiedzieli, jak podaje raport, mogliby podjąć decyzję o przeniesieniu Trumpa w inne miejsce, gdy trwały poszukiwania.

Raport podnosi poważniejsze pytania, dlaczego na dachu, na który Crooks wspięli się przed otwarciem ognia, nie było żadnych funkcjonariuszy organów ścigania.

Reklama 5

Treść artykułu

Lokalny zespół taktyczny stacjonował na drugim piętrze budynku w kompleksie, z którego Crooks strzelał. Wiele organów ścigania kwestionowało skuteczność pozycji zespołu, „jednak nie było żadnej dalszej dyskusji” na temat jej zmiany, jak podaje raport. Nie było też żadnej dyskusji z Secret Service na temat umieszczenia zespołu na dachu, mimo że snajperzy z lokalnych organów ścigania „najwyraźniej nie byli przeciwni tej lokalizacji”.

Zespół taktyczny działający na drugim piętrze budynku nie miał kontaktu z Secret Service przed wiecem. Zespół ten został sprowadzony przez lokalny departament policji, aby pomóc w organizacji wydarzenia, bez wiedzy Secret Service, czytamy w raporcie.

Secret Service z góry zrozumiało, że miejsce wiecu, wybrane przez personel Trumpa, ponieważ lepiej pomieściło „dużą liczbę pożądanych uczestników”, stanowiło wyzwanie dla bezpieczeństwa ze względu na linie widzenia, które mogłyby zostać wykorzystane przez potencjalnego atakującego. A jednak, jak podano w raporcie, 13 lipca nie podjęto żadnych środków bezpieczeństwa w celu usunięcia tych obaw, a Secret Service nie posiadało szczegółowej wiedzy na temat lokalnego wsparcia organów ścigania, które miałoby być wdrożone.

Reklama 6

Treść artykułu

Streszczenie raportu nie wskazuje konkretnych osób, które mogą być winne, ani nie wskazuje, czy którykolwiek z pracowników został ukarany, chociaż Associated Press wcześniej informowało, że co najmniej pięciu agentów Secret Service zostało przeniesionych na zmodyfikowane obowiązki. Dyrektor w tamtym czasie, Kimberly Cheatle, zrezygnowała ponad tydzień po strzelaninie, twierdząc, że bierze pełną odpowiedzialność za to zaniedbanie.

Śledztwo Secret Service jest jednym z wielu dochodzeń prowadzonych m.in. przez Kongres i dochodzenie nadzorcze prowadzone przez biuro inspektora generalnego Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.

Rowe powiedział, że strzelanina w lipcu i niedzielny odcinek, w którym 58-letni Ryan Wesley Routh został aresztowany po tym, jak agenci Secret Service wykryli karabin wystający z krzaków rosnących na polu golfowym w West Palm Beach na Florydzie, gdzie grał Trump, podkreślają potrzebę zmiany paradygmatu w sposobie, w jaki agencja chroni urzędników publicznych.

Treść artykułu



Source link