Jak Nowy Jork widzi a do miasta napływa rekordowa liczba pracowników technicznychdzielnice śródmieścia i Brooklynu zyskują napływ największych talentów.
Jak wynika z analizy danych LinkedIn przeprowadzonej przez firmę SignalFire, w zeszłym roku na większą część obszaru Nowego Jorku przybyło 14,3% wszystkich pracowników sektora technologicznego, którzy przenieśli się do Stanów Zjednoczonych – więcej niż w jakimkolwiek innym mieście.
„Technika opiera się na ludzkim talencie” – Kevin Ryan – nazywany „ojcem chrzestnym technologii Nowego Jorku” za współzałożyciela MongoDB, Gilt Group i Zoli — powiedział The Post. „Nowy Jork jest po prostu lepszym miastem… talent chce tu być”.
„W Nowym Jorku jest więcej talentów technicznych niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział David Ulevitch, partner w Andreessen Horowitz. „Nowy Jork jest bez wątpienia najbardziej pożądanym miastem do życia dla najbardziej ambitnych ludzi”.
W rzeczywistości w Nowym Jorku pracuje 3,2 miliona pracowników z wyższym wykształceniem – to więcej niż Los Angeles, San Francisco, DC, Boston i Filadelfia razem wzięte, wynika z danych biura nowojorskiego kontrolera.
Kathy Wilde który prowadzi Partnerstwo dla Nowego Jorkupowiedziała, że widzi wzrost w prawie każdej dzielnicy, i dodała: „Nasza gospodarka od czasu pandemii radykalnie się zróżnicowała i jest znacznie silniejsza”.
Oto gorące miejsca w środku boomu technologicznego:
Soho
Podczas pandemii drogie obszary, które przyciągały już uznane firmy venture capital i firmy technologiczne, nagle stały się bardziej dostępne dla startupów poszukujących powierzchni biurowej.
Młodsze firmy, takie jak Odeko, które tworzy oprogramowanie dla kawiarni, oraz Titan – rodzaj funduszu hedgingowego dla przeciętnych inwestorów Joe – dołączyły do istniejących najemców, takich jak oprogramowanie do rezerwacji opieki zdrowotnej ZocDoc i Percolate, sprzedawca cyfrowy Mastercard i Cisco.
„Po pandemii Soho stało się technologicznym centrum Manhattanu” – powiedziała Jessica Schaefer, partner zarządzający w firmie doradczej Capital V. „Wynajęłam najlepszą powierzchnię w Soho za 50 dolarów za metr kwadratowy na pięć lat”. Powierzchnia Soho zwykle kosztuje około 90 dolarów za metr kwadratowy.
W tym samym czasie dzielnicę zalali inwestorzy kapitału wysokiego ryzyka.
„VC widzą gorące punkty i tam się przemieszczają… Chcemy zderzyć się z jak największą liczbą założycieli”. „The Post” powiedział Jean Simi, inwestor venture capital w Partech. „Założyciele chcą zapuścić korzenie tam, gdzie mogą przyciągnąć innych członków zespołu”.
W ciągu ostatnich kilku lat duże firmy typu venture, w tym Andreessen Horowitz i Kapitał rozwoju Josha Kushnera powiększyli swoją przestrzeń w Soho.
Union Square i Flatiron
Dzielnica Flatiron i pobliski Union Square były pierwotnymi hotspotami technologicznymi Nowego Jorku, którym w latach 90. XX wieku nadano przydomek „Silicon Alley”.
Chociaż niektóre startupy z tamtej epoki upadły, dzielnica ta nadal jest centrum największych nowojorskich inwestorów venture capital i stała się domem dla nowej grupy firm.
„Zaczynając od ulicy 23, gdziekolwiek spojrzysz, znajdziesz startup” – powiedział Ulevtich.
Josh Wolfe, założyciel Lux Capital, powiedział The Post, że obszar wokół Flatiron „doświadcza wzlotu szumu i wzrostu technologicznego”, szczególnie w przypadku firm zajmujących się sztuczną inteligencją, takich jak RunwayAI i AlphaSense.
Jest jeszcze więcej uznanych graczy, takich jak DropBox, Yelp i firma Ro zajmująca się telezdrowiem.
Oprócz Lux do lokalnych inwestorów VC należą Union Square Ventures i Alleycorp Kevina Ryana.
Stoczni Marynarki Wojennej
Jest to stocznia Brooklyn Navy Yard, która rozpoczęła działalność jako stocznia w 1802 roku obserwujemy ożywienie w przemyśle ponownie — szczególnie wśród firm tworzących technologię fizyczną.
Wśród nowych najemców znajduje się Near Space Labs, które rejestruje wysokiej jakości obrazy i gromadzi dane w czasie rzeczywistym za pomocą balonu; Nanotronics, przenośny producent pamięci masowej; oraz SolarMelts, który tworzy nowy sposób usuwania lodu i śniegu z jezdni
Jared Day, dyrektor generalny SolarMelts, powiedział The Post, że początkowo przeniósł się do Navy Yard w zeszłym roku, ponieważ dysponowali mniejszą powierzchnią, na którą mogła sobie pozwolić jego firma. Został jednak ze względu na wbudowaną możliwość współpracy z innymi i pomoc ze strony Newlab — inkubatora technologicznego w Navy Yard, który zapewnia start-upom strategiczne doradztwo, wsparcie kadrowe, a nawet pozyskiwanie klientów.
„W przypadku startupów zajmujących się sprzętem i zaawansowaną produkcją istotne jest, aby otaczać się innymi firmami produkcyjnymi. Nigdy nie wiesz, kiedy będziesz musiał pożyczyć wózek widłowy lub drukarkę 3D od sąsiada!” Day powiedział The Post. Dodaje, że Newlab pomógł mu zweryfikować pracowników, stażystów i konsultantów oraz przedstawił go urzędnikom rządowym Nowego Jorku.
Ponad 70 startupów – w tym osiem firm biotechnologicznych i medycznych; 51 firm zajmujących się sprzętem, oprogramowaniem i inżynierami projektowymi; oraz 13 przedsiębiorstw zajmujących się energetyką – mają siedziby na obszarze 300 akrów pomiędzy Williamsburgiem a Dumbo.
Stephanie Baez, która zajmuje się sprawami publicznymi w Navy Yard, porównała to do „ekosystemu”: „Firmy gromadzą się i rozwijają, testują sprzęt oraz lekką produkcję i montaż, co nawiązuje do początków Navy Yard”
Terminal wojskowy
Obecnie istnieje terminal wojskowy na Brooklynie, zbudowany w 1918 roku w celu przechowywania zaopatrzenia wojskowego centrum firm technologicznych zorientowanych na klimat. Do najemców należą Enertiv, który pomaga miastom zmniejszać zużycie energii, oraz Conservation Labsm, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do monitorowania zużycia wody.
Na początku tego roku burmistrz Eric Adams przeznaczył inwestycję o wartości 100 milionów dolarów, aby terminal wojskowy – położony na 95 akrach ziemi w Sunset Park na Brooklynie – stał się „Centrum innowacji klimatycznych”.
Spośród około 50 firm technologicznych obsługujących terminal wojskowy Trakref opracowuje nowy rodzaj czynnika chłodniczego, który ma zmniejszyć nieefektywność systemów HVAC. Firmaitselectric odsłoniła wiele publicznych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, które w ciągu najbliższych kilku lat zostaną rozmieszczone w całym mieście.
Jeff Holmes, który kieruje polityką publiczną terminalu, powiedział, że okolica „jest gotowa wykorzystać ogromny potencjał gospodarczy rosnącej zielonej gospodarki, wspierając rozwój nowej generacji innowacji w zakresie czystych technologii i start-upów klimatycznych”.
Dumbo
Według danych Partnership for New York w Dumbo znajduje się więcej firm technologicznych niż w jakiejkolwiek innej dzielnicy Nowego Jorku. Najbardziej znanym sąsiadem może być warty 8 miliardów dolarów gigant handlu elektronicznego Etsy — został założony na Brooklynie w 2005 roku i przeniósł się do 475 milionów dolarów kompleks w 2016 roku, który dawniej był budynkiem Strażnicy.
Ale jest mnóstwo innych godnych uwagi. Agencja cyfrowa Huge współpracuje z takimi firmami jak Google, McDonalds. i Verizon w celu ulepszenia swoich witryn internetowych. CredSimple tworzy oprogramowanie dla opieki zdrowotnej. Firma Red Antler stworzyła kampanie marketingowe dla takich firm jak Hinge i allbirds.
Wraz z centrum Brooklynu i Navy Yardem Dumbo jest uważane za część tak zwanego trójkąta technologicznego Brooklynu. To także najdroższa dzielnica w gminie, ale inwestorzy i przedsiębiorcy twierdzą, że warto przebywać w przestrzeni tętniącej życiem i pełnej obietnic.
„Przez długi czas Dumbo był niesamowitą kotwicą w sektorze technologicznym. W Nowym Jorku jest mnóstwo ludzi, którzy mieszkają na Brooklynie, a pracują w Dumbo – nawet nie jeżdżą na Manhattan” – powiedziała Julie Samuels, prezes i dyrektor generalna Tech:NYC, organizacji skupiającej się na przyciąganiu talentów technologicznych do Nowego Jorku. Post. „Dumbo to własny ekosystem… sprawia wrażenie żywego i elektryzującego”.
Ta historia jest częścią NYNext, nowej serii redakcyjnej, która podkreśla innowacje Nowego Jorku w różnych branżach, a także osobistości wiodące.