Jednak był jeden naprawdę dziwaczny moment, który wyróżniał się nawet według standardów Trumpa ― i Lydic musiał wydać oświadczenie przed jego odtworzeniem.
„Oczywiście, nie dodaliśmy tej muzyki” – powiedział, zanim włączył nagranie Trumpa mówiącego o ludziach umierających z powodu fentanylu, gdy muzyka była odtwarzana. Następnie, mniej więcej w tym samym czasie, Trump narzekał na brudne, zatłoczone lotniska i opóźnienia lotów.
„Jakże płynne przejście od 'Na ulicach jest krew!’ do 'I po co mam zostawiać torbę przy bramce!’” – powiedział Klepper.
„Zabijają nas fentanylem, a ja jestem w grupie 6 w akademiku?” – dodał Lydic.
Więcej szczegółów można znaleźć w ich monologu wygłoszonym w środę wieczorem: