Home Rozrywka Twórca serialu Sopranos David Chase twierdzi, że klucz do finału znajduje się...

Twórca serialu Sopranos David Chase twierdzi, że klucz do finału znajduje się w sezonie 3

17
0






Co naprawdę wydarzyło się później cięcie na czarno pod koniec „Rodziny Soprano”? To pytanie dręczy fanów mafijnego dramatu HBO od prawie dwóch dekad, ale czasami wydaje się, że jest to pytanie bez odpowiedzi. Nagły koniec historii Tony’ego Soprano, który nastąpił, gdy on i jego rodzina usiedli na pozornie normalnej kolacji w Holston’s, był przez lata przedstawiany przez twórcę serialu Davida Chase’a jako sytuacja w rodzaju Kota Schrödingera. Albo Tony (James Gandolfini) nie żyje, albo nie, ale nie możemy tego wiedzieć, ponieważ nie otrzymaliśmy takiej informacji. Koniec jest taki, jaki jest, a wszystko, co możemy zrobić, to pogodzić się z nim.

Ale fakt, że tak wielu fanów „Rodziny Soprano” naturalnie odebrało cięcie na czarno jako sugestię, że Tony mógł zostać zabity, musi coś znaczyć, prawda? Ta interpretacja nie była przypadkowa, ponieważ w finale były szczegóły sugerujące, że nie wszystko może być w porządku na tej rodzinnej kolacji. Scena obejmuje podejrzanie wyglądającego białego faceta w kurtce Members Only, a także dwóch czarnoskórych mężczyzn – często kozły ofiarne za przestępstwa włoskiej mafii w serialu, jak w odcinku „Unidentified Black Males” – którzy wchodzą do restauracji tuż przed przerwą sceny. Jest też fakt, że Tony, którego ostatnio wiele osób strzelało do jego głowy, podnosi wzrok za każdym razem, gdy dzwoni dzwonek nad drzwiami do Holstona. Czy czeka na swoją córkę Meadow, czy przygotowuje się do ataku? Koniec „Made in America” jest zmontowany w celu uzyskania maksymalnego napięcia, ale pozostawia nas, zanim pojawi się źródło napięcia.

Pod koniec Chase’owi przyszła na myśl wymiana zdań w odcinku o śmierci Livii Soprano

W ostatnich latach Chase stał się mniej powściągliwy w kwestii zakończenia „Made In America”, choć nawet gdy pozwala sobie na własną interpretację sceny, często nadal jest niejednoznaczny co do tego, co chodziło mu wtedy po głowie. W książce Alana Sepinwalla i Matta Zollera Seitza z 2019 r. „Sesje Rodziny Soprano” Chase zdaje się opisywać ostatnią scenę jako „scenę śmierci”, choć później powiedz The Hollywood Reporter że nie myślał o scenie, która znalazła się w serialu, ale o innym pomyśle, w którym Tony będzie zabity na spotkaniu w Nowym Jorku. Teraz, w nowym dwuczęściowym dokumencie HBO „Wise Guy”, Chase jest bardziej szczery niż kiedykolwiek w kwestii zakończenia, a nawet nawiązuje do wymiany zdań z sezonu 3, która, jak twierdzi, wpłynęła na jego pomysły dotyczące ostatnich chwil serialu.

Podobnie jak wiele najlepszych wymian zdań w „Rodzinie Soprano”, scena, o której wspomina Chase, nie zwraca uwagi na jej głębię, zamiast tego pozwalając widzom wyciągnąć własne wnioski, podczas gdy postacie serialu są przedstawiane jako nieumyślnie zabawne i więcej niż trochę głupie. Odcinek, o którym mowa, „Proshai, Livushka”, jest zapamiętany jako ten, w którym umiera Livia Soprano (Nancy Marchand), ale zawiera również wymianę zdań między Meadow (Jamie Lynn-Sigler) a AJ (Robert Iler), o której Chase mówi, że myślał, gdy serial się skończył. W niej AJ próbuje rozszyfrować swoją pracę domową, wiersz Roberta Frosta „Stopping By The Woods on a Snowy Evening”, słuchając muzyki metalowej. „D**ole Robert Frost!”, oświadcza, zanim Meadow wkracza, by pomóc.

AJ Soprano uważa, że ​​czerń symbolizuje śmierć

Próbując zmusić AJ do myślenia metaforycznego, Meadow pyta go, co śnieg może symbolizować w wierszu. Mówi „Boże Narodzenie”, ale ona myśli o czymś innym. „Halo? Zimno? Nieskończona biel? Nieskończona nicość!” Kiedy AJ wciąż nie rozumie, Meadow daje mu odpowiedź: śmierć. „Myślałam, że czerń to śmierć” – odpowiada AJ. Meadow wyjaśnia, że ​​narrator Frosta „mówi o swojej śmierci, która dopiero nadejdzie, ale przyjdzie.” Jej brat po prostu podsumowuje: “To jest popieprzone.” Mimo to, gdy Meadow opuszcza pokój, potwierdza swoją myśl, że to kolor czarny, a nie biały, symbolizuje śmierć.

Pod koniec nowego dokumentu Chase mówi, że tęskni za rozwiązywaniem problemów i wyborami pisarskimi, które wiążą się z kręceniem filmów, i jako przykład podaje decyzję o zakończeniu „Made in America” cięciem na czarno. „Podczas procesu edycji: cóż, dlaczego na czarno? Dlaczego cięcie na czarno?” Odpowiada sobie, odnosząc się do „Proshai, Livushka”, mówiąc: „Mam na myśli, że była taka scena między Meadow i AJ. To było dawno temu. Odrabiał pracę domową. „Las w śnieżny wieczór”, myślę, że to jest wiersz. Wiersz Roberta Frosta. I ona mówi-” Tutaj dokument powtarza scenę i twierdzenie Meadow, że biel oznacza śmierć. „Myślałem, że czerń oznacza śmierć!”” Chase wspomina, jak powiedział AJ. „Więc to też było w mojej głowie. Ale teraz ludzie powiedzą: „Widzisz, przyznał się!””

Made in America prosi nas o wyobrażenie sobie tego, co będzie dalej

To brzmi jak przyznanie się, ale nie takie, które umniejsza wpływowi „Made in America”. Fakt, że Chase, który słynie z doskonałej pamięci do szczegółówpowiązanie potencjalnej śmierci Tony’ego Soprano z nieśmiałą błędną interpretacją wiersza przez jego syna wiele lat wcześniej jest niczym innym jak geniuszem. Choć scena ta była wówczas stosunkowo nieistotna, pojawiła się również w odcinku, w którym umarła Livia Soprano. Biorąc pod uwagę, jak złożona była relacja Chase’a z jego własną matką, o której mówi dokumentaliście „Wise Guy” Alexowi Gibneyowi, że oparł postać na niej – i wokół której zbudował świat serialu – nie jest zaskakujące, że skojarzenia ze śmiercią jej fikcyjnego odpowiednika powrócą, celowo lub nie, w ostatniej godzinie serialu.

Dużo rozmawiamy o tym, czy Chase chciał, aby Tony Soprano umarł pod koniec serialu, ale za mało mówimy o tym, jak bardzo nawiedzająca jest część historii pozostawiona naszej wyobraźni. Oglądając ponownie ostatnią scenę w świetle niedawnych niejasnych rewelacji Chase’a, uderzają mnie rozdzierające serce, drobne szczegóły, których wcześniej nie zauważyłem. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że przeżywa ostatnie chwile swojego życia, gdy w nich jest, i wydaje się, że dotyczy to Carmeli (Edie Falco), AJ i Meadow, jeśli nie Tony’ego. Rodzinna kolacja jest traktowana jak coś oczywistego, do tego stopnia, że ​​Carmela ledwo patrzy na Tony’ego w tej scenie, nie z jakiejkolwiek złośliwości, ale po prostu dlatego, że jest pewna, że ​​zobaczy go później. Podczas gdy AJ jest zamyślony (nawiązuje do prośby Tony’ego, aby przypomnieć sobie dobre czasy, kolejnej wymiany zdań sprzed kilku sezonów), Meadow po prostu skupia się na parkowaniu równoległym. Czy wejdzie w krwawą łaźnię, mając ojca zastrzelonego na podłodze? A może weszła Holstonowi w drogę tuż przed końcem zdarzenia i znalazła się w samym środku przemocy?

Jest jeszcze jedna scena śmierci, której David Chase nie chciał nam pokazać

Trudno sobie wyobrazić Tony’ego umierającego na oczach swojej rodziny w Holston’s, tak samo jak trudno sobie wyobrazić, że którykolwiek z nich zostanie postrzelony w trakcie tego procesu. Chase pozwala nam wybrać, czy chcemy sobie wyobrazić te rzeczy, czy nie. Inna historia zza kulis przedstawiona w „Wise Guy”, w której Chase postanawia złamać własne zasady, filmując sekwencję śmierci Adriany bez pokazywania jej umierającej, wydaje się kluczowa dla „Made in America”. „David nie chciał, żeby ją postrzelono, bo ją kochał” — wyjaśniła aktorka Drea de Matteo, a Chase ją poparł: „Nie mogłam znieść widoku postrzelonej Adriany. Nie mogłabym tego oglądać”. Czy to możliwe, że to samo dotyczyło Tony’ego? W świecie, w którym często wielką sztukę postrzega się jako bardziej formalną niż emocjonalną, jest coś pięknego i osobistego w tym, że filmowiec oszczędza światu sceny, której sam nie chciałby oglądać.

Chase daje fanom jedną dodatkową wskazówkę na temat końca Tony’ego Soprano, zanim sam „Wise Guys” zostanie skrócony do czerni. Mówi, że użył piosenki Journey „Don’t Stop Believing” w ostatniej scenie serialu, częściowo dlatego, że ciągle wracał do kilku kluczowych tekstów: „film nigdy się nie kończy/On trwa i trwa i trwa i trwa”. To skrócenie do czerni było końcem jednego filmu, tak jakby, ale kończąc się w środku tak wielu codziennych akcji, Chase przypomina nam, że życie innych będzie toczyć się dalej. „Myślę, że myślałem o tym, ‘Wszechświat trwa i trwa’” — wyjaśnił. „Możesz nie trwać i trwać, ale wszechświat będzie trwał i trwał. Film będzie trwał dalej”. Czarny może tutaj oznaczać śmierć, ale nie oznacza końca: był nadal tu jestem, mimo wszystko, wciąż myślę o tym, jak „Rodzina Soprano” zostawiła nas po tylu latach. To samo w sobie sprawia, że ​​los Tony’ego jest genialny.

„Wise Guy” można już oglądać na platformie Max.




Source link