Home Styl życia Czego Zakupy w Beverly Hills nauczyły nas o miejscu pracy

Czego Zakupy w Beverly Hills nauczyły nas o miejscu pracy

38
0


Obiecujemy, że telewizji reality show można się czegoś nauczyć (Zdjęcie: Getty Images)

Chwyć popcorn i usiądź wygodnie: można śmiało powiedzieć, że Wielka Brytania to naród mający obsesję na punkcie nieruchomości i programów telewizyjnych poświęconych nieruchomościom.

Ze starego szkoła ulubione jak Wielkie projekty do czasów świetności Kirstie i Phila w „Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja”, nowa era błyszczącego importu z USA dodała naszym ekranom wielomilionowy blask.

Podczas gdy agenci ubrani od projektantów przechadzają się po niemożliwie dużych domach w równie niemożliwych butach, my wzruszaliśmy się i podziwialiśmy ogromne nieruchomości prezentowane w programach takich jak Selling Sunset, Selling The OC i Million Dollar Listing Los Angeles.

Prawdopodobnie domy zajmują w tych programach drugie miejsce, ponieważ tak naprawdę jesteśmy tu z powodu interpersonalnych dramatów, sprzeczek i bezpośrednich bitew, które toczą się między agentami. Kto może zapomnieć ekranową wojnę pomiędzy agentami Selling Sunset Krystyna Quinn I Chrisella Stause’a?

Kiedy już zobaczysz wyłożony marmurem pałac z kuchnią szefa kuchni, salą kinową, podziemną piwnicą z winami, jego garderobami i 11 łazienkami, w pewnym sensie widziałeś je wszystkie. Tym, co naprawdę sprawia, że ​​oglądanie jest tak fascynujące, są często bardzo niewyraźne granice między życiem osobistym i zawodowym agentów.

Przy tak dużej liczbie różnych postaci w mieszance napięcia, które można łatwiej załagodzić w zwykłym miejscu pracy, zaostrzają się podczas wieczorów wypełnionych koktajlami i tworzą się frakcje.

Prawdą jest, że większość ludzi przynajmniej raz w swojej karierze będzie pracować z osobą lub dwoma, za którymi niekoniecznie szaleją. Niezależnie od tego, czy jest to na przykład różnica poglądów politycznych czy religijnych, w przypadku większości pracowników przeważa profesjonalizm, który utrzymuje się na poziomie.

Inaczej jest w przypadku gwiazd reality show. Od Christine serwującej koktajl o nazwie „Chrishell’s Two-Faced Tonic” podczas oglądania w domu, po Chrishell oskarżającą ją o próbę zatajenia fałszywej historii na temat jej rozwodu – wszystko to jest kompletną kocimiętką dla fanów reality show.

Czego serial uczy nas o dynamice biura? (Zdjęcie: Getty Images)

A nowym dzieckiem w okolicy, jeśli chodzi o dramaty w miejscu pracy – z zupą mega rezydencji i odrobiną skomplikowanej dynamiki rodzinnej – jest Buying Beverly Hills.

Teraz, w drugim sezonie, serial śledzi procesy i magnata nieruchomości Mario Umansky’ego, butikową firmę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami z siedzibą w tym mieście. Umansky jest nie tylko byłym mężem gwiazdy „Prawdziwych gospodyń domowych z Beverly Hills”, Kyle’a Richardsa, ale współpracują z nim trzy z ich czterech córek. W rezultacie serial składa się z bogatego zestawu biurowych OMG, nakazów i zakazów w miejscu pracy oraz zwykłej starej telewizji o wypadkach samochodowych.

Oto, czego możemy się nauczyć z programu, jeśli chodzi o świat pracy.

Nikt nie lubi dzieci Nepo

Pasierbica Umansky’ego, Farrah Aldjufrie, osiąga dobre wyniki w firmie, a 28-letnia Alexia Umansky również pracuje w rodzinnym przedsiębiorstwie od 2019 roku.

3 najlepsze oferty pracy, na które możesz aplikować w tym tygodniu

W drugim sezonie druga najmłodsza córka Sophia zostaje stażystką. Początkowo postrzegała swoją rolę, wchodząc i wychodząc na żądanie swojego życia towarzyskiego, co jeszcze bardziej uwypukliło problem nepotyzmu, jaki ma serial.

Inni agenci też to zauważyli. W pierwszym sezonie agentka Allie Lutz daje niedoświadczonej Alexii szansę na sprzedaż nieruchomości, ale ona źle radzi sobie z pokazem, zapominając o ważnych szczegółach. Allie wie, że niewiele może na to poradzić, mówi: „Ona jest córką szefa i… co ja mam zrobić, na przykład wkurzyć szefa?”.

Twoja praca nie jest Twoją rodziną

Pomimo zapewnień Alexii, że zespół stanowi „jedną wielką rodzinę”, nie jest to do końca taka rekomendacja, jak mogłoby się wydawać. Przecież rodziny kłócą się, rozstają (jak u Umańskich) i mogą powodować niekończące się dramaty zarówno w domu, jak i w pracy.

Nierzadko zdarza się, że miejsce pracy reklamuje to jako korzyść, ale często może to wskazywać na niewyraźne granice, nierealistyczne oczekiwania lub inne zachowania wyzyskowe. Jeśli widzisz to na liście ofert pracy, zastanów się dwa razy.

Znajdź teraz rolę związaną z nieruchomościami

Plotki biurowe to nie jest dobry pomysł

Na szczęście większość ludzi nie wścieka się na temat nagranych kamerą zachowań kolegów, ale serial pokazuje, jak plotki rozprzestrzeniają się w biurach i jakie mogą mieć negatywne skutki.

Kiedy jej były chłopak i współpracownik, agent Joey Ben-Zvi, powiedział innemu koledze, że „jedynym powodem, dla którego daję jej oferty, jest to, że może uda mi się to jeszcze raz odrzucić”, Alexia dotarła do tego i w końcu do niego zadzwoniła na tym.

Nikt nie wie, co oznacza „odrzucić”, ale wszyscy mamy mózg, który potrafi połączyć dwa z drugim. Wiem jednak, że zdecydowanie ma to jakąś niewłaściwą konotację i nie jest to w porządku” – powiedziała.

Zarezerwuj romanse biurowe

Jak dowodzi flirt Sophii ze starszym kolegą Adamem Rosenfeldem w drugim sezonie, próba nawiązania romantycznego związku z kolegą może być trudna. Nie tylko spowodowało to dramat między nią a inną agentką Melissą Platt, ale sam Adam nie chciał tam iść.

Powiedział jej siostrze Farrah, że „bez urazy, ale to 23-letnia córka mojego szefa” i że „chcę trzymać się od tego jak najdalej”.

Mądre słowa.

Chcesz szukać pracy w firmie o świetnej kulturze pracy? Odkryj swoje idealne dopasowanie na tablicy ofert pracy Metro.

WIĘCEJ : Nic dziwnego, że szefowie chcą, żebyśmy wrócili do biura, skoro tak właśnie robią Brytyjczycy, kiedy WFH

WIĘCEJ : Jestem ludzką maszynką do zarabiania pieniędzy dla moich dzieci – mogę winić tylko siebie

WIĘCEJ : Mniej niż połowa pracowników LGBTQ+ w Wielkiej Brytanii czuje się komfortowo, będąc poza pracą





Source link