Home Aktualności Trump spotyka się z Netanjahu po raz pierwszy od opuszczenia Białego Domu

Trump spotyka się z Netanjahu po raz pierwszy od opuszczenia Białego Domu

47
0




Wiadomości CNN

Były prezydent Donald Trump spotkał się w piątek z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Było to pierwsze spotkanie obu panów odkąd Trump opuścił Biały Dom ponad trzy lata temu.

Spotkanie w rezydencji Trumpa w Mar-a-Lago zostało poproszone przez Netanjahu, powiedziało CNN źródło zaznajomione z planami. Stało się to po tym, jak premier przemówienie przed Kongresem I spotkanie z prezydentem Joe Bidenem i wiceprezydent Kamalą Harris w Białym Domu. Harris, która jest obecnie kandydatką Demokratów na prezydenta, przekazać oświadczenie potwierdzające o cierpieniach cywilów i zakończeniu wojny po zakończeniu urzędowania na stanowisku premiera.

Netanjahu powiedział w piątek, że ma nadzieję, iż komentarze Harrisa nie utrudnią osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni.

„Myślę, że w takim stopniu, w jakim Hamas zrozumie, że nie ma różnicy między Izraelem a Stanami Zjednoczonymi, przyspieszy to porozumienie” – powiedział Netanjahu reporterom podczas spotkania z Trumpem. „I mam nadzieję, że te komentarze tego nie zmienią”.

Trump powiedział reporterom po spotkaniu z Netanjahu, że Harris „okazala brak szacunku Izraelowi”.

„Uważam, że to było niegrzeczne” – powiedział Trump Kristen Holmes z CNN w piątek. „To nie było zbyt dobre w stosunku do Izraela. Naprawdę nie wiem, jak Żydzi mogli na niego głosować, ale to ich sprawa”.

Przed oświadczeniem Netanjahu, W piątek odrzucono wniosek Harrisa sugestia ta pierwotnie wyszła od wysokiego rangą urzędnika izraelskiego, Przemówienie wiceprezydenta może zrobić porozumienie o zawieszeniu broni trudniej dostępny.

„Nie wiem, o czym oni mówią” – powiedział asystent Harrisa w wywiadzie dla CNN, odpowiadając na komentarze wysokiego rangą urzędnika izraelskiego. Czas Izraela.

„Prezydent Biden i wiceprezydent Harris przekazali tę samą wiadomość podczas zamkniętego spotkania z premierem Netanjahu: nadszedł czas, aby sfinalizować zawieszenie broni i umowę w sprawie zakładników” – powiedział doradca wiceprezydenta reporterom, dodając, że spotkanie Harris z Netanjahu było „poważne i koleżeńskie”.

Piątek będzie dla Trumpa i Netanjahu okazją do zresetowania relacji w kluczowym momencie wojny pomiędzy Izraelem a Hamasem i wyborów w 2024 r.

Trump, który często twierdzi, że jest najbardziej pro-izraelskim prezydentem w historii nowożytnej, kiedyś chwalił się bliską osobistą relacją z Netanjahu. Jednak ich relacja pogorszyła się w ostatnich latach, a były prezydent niechętnie rozmawiał z nim w trakcie trwającego konfliktu.

Tuż po atakach Hamasu na Izrael Trump skrytykował Netanjahu za sposób, w jaki prowadził wojnę, mówiąc wówczas Fox News, że premier i cały kraj „nie byli przygotowani”.

Część krytyki, która utrzymuje się od miesięcy, wynika z jego skomplikowanej relacji z Netanjahu, którą były urzędnik administracji Trumpa opisał jako „związek miłości i nienawiści”, dodając, że obaj przywódcy przeżyli w ostatnich latach dramatyczne wzloty i upadki.

Podczas swojej administracji Trump wprowadził szereg korzystnych dla Izraela polityk, w tym przeniesienie ambasady USA w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy, uznanie suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan i wsparcie szeregu krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w normalizacji stosunków z Izraelem w ramach Porozumień Abrahama. Netanjahu nazwał Trumpa największym przyjacielem Izraela i pochwalił go za „jednoznaczne” poparcie dla Izraela podczas kadencji Trumpa jako naczelnego dowódcy.

Ale stosunki się pogorszyły po wyborach prezydenckich w 2020 r., kiedy Netanjahu pogratulował Bidenowi zwycięstwa – co były prezydent uznał za nielojalne. „Do diabła z nim” Trump powiedział Axios wtedy.

Trump twierdził również, że Netanjahu zdradził go w ostatnich miesiącach swojej kadencji, stwierdzając, że Izrael w ostatniej chwili odmówił udziału w ataku lotniczym w 2020 r., w którym zginął wysoko postawiony irański generał. Kasem SoleimaniNetanjahu „zawiódł nas” – powiedział Trump na wiecu w październiku 2023 r.

Tymczasem dwa źródła zbliżone do Trumpa podały, że wiedzą o działaniach Netanjahu podejmowanych w ostatnich miesiącach, m.in. o próbach komunikacji za pośrednictwem nieformalnych kanałów.

W marcu sojusznicy Trumpa — na czele z Keithem Kelloggiem, głównym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego byłego prezydenta, który również pełnił funkcję w administracji Trumpa — udali się do Izraela, aby omówić obecny konflikt w Gaziechociaż sztab Trumpa twierdził, że dowiedział się o spotkaniu po fakcie.

Wielu Izraelczyków założyło, że Trump da Netanjahu większą swobodę użycia większej siły w Gazie. Trump powiedział, że Izrael powinien „dokończyć to, co zaczął”, „dokończyć to szybko” i że USA powinny „pozwolić Izraelowi dokończyć zadanie”.

Starszy doradca kampanii Trumpa powiedział CNN, że gotowość Trumpa do spotkania się z Netanjahu pomimo napiętych stosunków pokazuje, że Trump jest „gotowy odłożyć na bok wszelkie osobiste lub polityczne różnice i rozwijać lub ponownie nawiązywać z nim kontakt, rozwijać z nim stosunki robocze”.

„To pokazuje, jak Trump będzie się zachowywał w swojej drugiej kadencji” – dodał doradca.

Źródło zaznajomione ze spotkaniem powiedziało, że nie było ustalonego programu ani ogólnego przesłania, które Trump chciał przekazać. Jednak były prezydent wielokrotnie mówił, że jeśli zostanie wybrany w listopadzie, będzie dążył do szybkiego rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie, nie podając szczegółów, w jaki sposób to zrobi. Zamiast tego argumentował, że wojna musi się szybko zakończyć, ponieważ kraj „przegrywa wojnę PR-ową”.

Zapytany o spotkanie w wywiadzie dla Fox News w czwartek, Trump powiedział: „Chcę, żeby to zrobił i zrobił to szybko. Musicie to zrobić szybko, bo zostaną zmiażdżeni przez rozgłos. A wiecie, Izrael nie jest dobry w public relations”.

Podczas wywiadu stwierdził również, że do ataków z 7 października nie doszłoby, gdyby był prezydentem. Twierdzenie to powtarzał często w trakcie kampanii wyborczej.

Arabscy ​​Amerykanie, którzy powiedzieli, że będą wspierać Trumpa, również będą uważnie śledzić piątkowe spotkanie, powiedzieli CNN. Byli „zasmuceni i zdezorientowani”, gdy Trump nazwał Bidena Palestyńczykiem w obraźliwym tonie podczas debaty w zeszłym miesiącu, powiedział Bishara Bahbah, który mieszka w Arizonie i pracuje nad zmobilizowaniem arabsko-amerykańskiego poparcia dla Trumpa po tym, jak wieloletni Demokrata rozczarował się Bidenem z powodu jego podejścia do Wojna Izraela z Hamasem.

Ale Bahbah nadal popiera Trumpa, pomimo jego retoryki zniesławiającej Palestynę w zeszłym miesiącu. Wskazał na decyzję Trumpa o udostępnieniu na swoich platformach społecznościowych niedawnego listu od palestyńskiego przywódcy Mahmuda Abbasa przed piątkowym spotkaniem. List został wysłany po próbie zamachu na republikańskiego kandydata na prezydenta w wyborach w 2024 r.

„Nie mogę się doczekać spotkania z Bibi Netanjahu w piątek, a jeszcze bardziej osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie!” – napisał Trump na Truth Social obok swojego listu.

Bahbah powiedział, że Trump, wchodząc na spotkanie po spotkaniu z Abbasem, starał się „znaleźć równowagę”, dodając, że ma nadzieję, iż Trump wyjdzie ze spotkania z Netanjahu wzywającym do natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni.

Zwolennicy Trumpa pochodzenia żydowskiego mają nadzieję, że były prezydent zapyta Netanjahu, czego potrzebuje, aby wygrać trwającą wojnę, powiedział Lee Zeldin, żydowski republikanin i zwolennik Trumpa.

„Przy stole negocjacyjnym najważniejsze pytanie brzmi: zapytaj premiera, czego potrzebuje, aby wygrać. Czego potrzebuje Izrael, czego jeszcze nie ma?” – powiedział Zeldin, były kongresmen. „Myślę, że rozmowa o zapewnieniu zwycięstwa i dążeniu do trwałego pokoju jest najważniejszym fundamentalnym progiem”.

Zeldin dodał, że amerykańscy Żydzi będą uważnie śledzić spotkanie, ponieważ mają nadzieję, że Trump, jeśli wygra wybory w listopadzie, „kontynuuje tam, gdzie skończył” wdrażanie polityk wspierających Izrael.

Trump znalazł się w innej sytuacji, biorąc pod uwagę, że został prezydentem zaledwie trzy lata temu i ma długotrwałe relacje z wieloma zagranicznymi przywódcami, którzy teraz przyjeżdżają do jego domu.

W ostatnich miesiącach spotkał się z wieloma zagranicznymi przywódcami, m.in. goszcząc premiera Węgier Viktora Orbána i Brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron w Mar-a-Lago i zjadłem kolację z Prezydent Polski Andrzej Duda I Były premier Japonii Taro Aso w Trump Tower w Nowym Jorku podczas procesu o zatajenie tajemnicy, wśród innych spotkań. Rozmawiał również telefonicznie z kilkoma światowymi liderami, w tym z następcą tronu Arabii Saudyjskiej, księciem Mohammedem bin Salmanemktóra obecnie współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu normalizacji stosunków z Izraelem.

Doradcy Trumpa argumentowali, że spotkanie odzwierciedlało rzeczywiste wyniki sondaży byłego prezydenta, dodając, że wielu zagranicznych przywódców chce mieć pewność, że utrzymają z nim silne relacje, jeśli wygra w listopadzie.

„Może to być znak, że uważają, że Trump jest najlepiej przygotowany do zostania kolejnym prezydentem i chcą jak najszybciej zacząć budować z nim prawdziwe relacje” – powiedział doradca.

Niniejsza historia i nagłówki zostały zaktualizowane o dodatkowe informacje.