Home Rozrywka Scena seksu w Cocktail prawie doprowadziła Toma Cruise’a do złamanego nosa

Scena seksu w Cocktail prawie doprowadziła Toma Cruise’a do złamanego nosa

20
0






Tom Cruise stał się dość znany ze swojej gotowości do wykonywania absolutnie absurdalnych, potencjalnie zagrażających życiu wyczynów kaskaderskich w imię kina, ale jedna z jego najwcześniejszych i najmniej lubianych ról niemal przyniosła mu złamany nos. Na długo przed tym, jak zaczął walczyć kaskadersko na pokładzie prawdziwego, pędzący pociąg w „Mission: Impossible — Dead Reckoning” Cruise grał byłego żołnierza, a obecnie barmana Briana Flanagana w filmie „Cocktail” z 1988 roku. „Cocktail” nie jest dobrym filmem, jakkolwiek by na to nie patrzeć, opowiada o Brianie, który próbuje znaleźć miłość lub kierunek w życiu, podróżując z Nowego Jorku na Jamajkę i zachowując się jak irytujący dupek przez całą drogę. Rzuca butelkami i traktuje kobiety jak jednorazowe, rzućcie napisy końcowe. Oczywiście w „Cocktail” jest kilka zapadających w pamięć momentów, ale nic, co mogłoby narazić Cruise’a na jakiekolwiek realne niebezpieczeństwo… prawda? Błąd.

Okazuje się, że twarz aktora była w niebezpieczeństwie roztrzaskania przez jego partnerkę Ginę Gershon, która grała fotografkę, z którą Brian ma romans na początku filmu, zanim opuszcza Nowy Jork. To był całkowity wypadek, ale Gershon bał się, że omal nie złamała mu nosa podczas ich sceny seksu… co szczerze mówiąc jest trochę zabawne. Nie tylko ze względu na okoliczności, ale dlatego, że „Cocktail” jest filmem Cruise’a najniżej oceniony film na Rotten Tomatoes, co oznaczałoby potencjalne obrażenia twarzy w przypadku absolutnej bomby. Teraz To jest bolesny.

Prawie złamany nos od udawanego seksu

Podczas występu w programie „Watch What Happens Live” (za pośrednictwem Ludzie), Gershon ujawniła, że ​​podczas kręcenia „pierwszej sceny miłosnej” miała dosłownie odruchową reakcję, która niemal doprowadziła do tego, że sławny Cruise miał krwawy nos. Najwyraźniej ostrzegła Cruise’a, że ​​jest łaskotliwa, a on postanowił ją trochę podrażnić, co doprowadziło do niemal katastrofalnych skutków. Jak wyjaśniła:

„W jednym ujęciu muszę powiedzieć (…) Myślę, że chciał reakcji, złapał mnie za brzuch, a ja kopnęłam go prosto w nos. Pomyślałam sobie: ‘O mój Boże, właśnie złamałam nos Tomowi Cruise’owi. On na to: ‘Nie, nie, powiedziałeś mi’. Pomyślałam sobie: ‘Przepraszam bardzo’, a on na to: ‘Nie, to była moja wina. Był taki opiekuńczy wobec mnie. Był świetny’”.

Brzmi to jak zabawny mały wypadek i świetnie, że Cruise był w tym tak fajny. Z drugiej strony, niektórzy ludzie mogą Cieszyć się będąc rannym przez Ginę Gershon. Po prostu mówię.

Szalona historia kontuzji aktorskich Cruise’a

Chociaż całe zdarzenie z kolanem w nos nie okazało się niczym wielkim, Cruise miał wiele poważnych kontuzji w trakcie swojej kariery. To naprawdę nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę fakt, że wydaje się lubić kusić los wyczynami kaskaderskimi, które mogą go kosztować wszystko z oka do samego życia dla filmów “Mission: Impossible”. W rzeczywistości kontynuował nawet odgrywanie swojej roli w scenie w “Mission: Impossible — Fallout” pomimo złamania kostki, upewniając się, że nie utyka na kamerze, aby ujęcie nie zostało zrujnowane. Ostatecznie znalazło się to w ostatecznej wersji, która szczerze mówiąc jest dość metalowa. Cruise ma swoje powody za wykonywanie swoich wyczynów kaskaderskich w „Mission: Impossible”, mimo że od lat nabawiał się kontuzji i sam je miał opóźnić filmowanie.

No cóż. Dopóki Cruise nie będzie już próbował łaskotać Giny Gershon, prawdopodobnie będzie przynajmniej w pewnym stopniu bezpieczny.




Source link