Home Sport Aryna Sabalenka wygrywa pierwszy tytuł US Open po pokonaniu Jessiki Peguli w...

Aryna Sabalenka wygrywa pierwszy tytuł US Open po pokonaniu Jessiki Peguli w finale 2024

15
0


Aryna Sabalenka jest również dwukrotną zwyciężczynią Australian Open.

US Open 2024 było świadkiem koronacji nowej królowej na kultowym Arthur Ashe Stadium, gdy rozstawiona z numerem dwa Aryna Sabalenka w końcu zakończyła swoje oczekiwanie po dwóch kolejnych rozczarowaniach, aby po raz pierwszy wygrać tytuł US Open. Białorusinka dokonała tego w burzliwym meczu, w którym wahadło kołysało się tam i z powrotem, a Sabalenka triumfowała 7-5, 7-5.

W 2022 roku Sabalenka została pokonana przez późniejszą mistrzynię Igę Świątek w półfinale, a następnie awansowała do finału w 2023 roku, zanim przegrała z Coco Gauff w finale. Jednak tym razem rozstawione z numerem jeden Świątek i rozstawione z numerem trzecim Gauff odpadły we wczesnych rundach, a żadna z pięciu najwyżej rozstawionych zawodniczek nie dotarła do finałowej czwórki.

Pomimo stosunkowo łatwego losowania, Białorusinka musiała zmierzyć się z dwoma Amerykankami w ostatnich dwóch meczach, co przywróciło ducha finału z 2023 r. Obrończyni Australian Open zaczęła powoli, przegrywając w swoim drugim gemie serwisowym.

Jednak wkrótce potem odrobiła straty, przełamując Amerykankę dwa razy przy serwisie i wydawało się, że zmierza do zwycięstwa w pierwszym secie. Jessica Pegula jednak odrobiła straty, wyrównując wynik na 5-5. Gdy kibice zjednoczyli się za nią, presja na Białorusinkę zaczęła narastać.

Jednak mistrzyni stanęła na wysokości zadania. Sabalenka nie tylko utrzymała swój serwis, ale także przełamała serwis Peguli, zamieniając swój szósty punkt setowy w ekscytującym pokazie odporności. W drugim secie druga rozstawiona zawodniczka wydawała się uciekać, wygrywając groźnego seta 3-0 na początku.

Prawie udało jej się ponownie złamać Pegulę, ale Amerykanka dała jej klasę mistrzowską, która wywalczyła sobie drogę powrotną do meczu, nie tylko utrzymując swoją grę, ale także łamiąc Białorusinkę. Wydawało się, że sprawy wymknęły się spod jej kontroli, gdy Sabalence udało się oszołomić tłum i jej przeciwnika, uwalniając bestię w środku, aby złamać Pegulę w ostatniej grze, pisząc tym samym historię na kultowym stadionie Arthura Ashe.

Dość śmiałe oświadczenie od trzykrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema, która opuściła miesiące tenisa z powodu strasznej kontuzji ramienia. Kiedy wygrała Masters w Cincinnati, wielu uznało to za zwycięstwo pocieszenia, zauważając, że kilka najwyżej rozstawionych zawodniczek albo wracało z igrzysk olimpijskich, albo opuszczało turniej z powodu zmęczenia.

Jednak tym ostatnim sukcesem uciszyła krytyków i zapewniła sobie największe szanse na zostanie numerem jeden na świecie do końca roku kalendarzowego.

Aby uzyskać więcej aktualizacji, obserwuj Khel już teraz na Facebook, Świergotmi Instagram; pobierz Khel teraz Aplikacja na Androida Lub Aplikacja iOS i dołącz do naszej społeczności na WhatsApp & Telegram