Obserwowanie rozwoju gracza NFL jest zawsze fascynujące.
Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli są utalentowanymi graczami w ataku Dallas Cowboys.
Tight end Jake Ferguson, który właśnie dostał się do Pro Bowl, chce dokonać jeszcze większego skoku w 2024 roku.
„Muszę wykonać dokładnie taki sam skok (jak w zeszłym roku), ale jeszcze większy” – Ferguson liczone oficjalna strona zespołu.
Cowboys TE Jake Ferguson chce „dokładnie tego samego skoku” w 2024 r. po pierwszej ofercie Pro Bowl pic.twitter.com/ku074sOhf4
– Wokół NFL (@AroundTheNFL) 13 czerwca 2024 r
Po złapaniu zaledwie 19 podań na 174 jardy i 2 przyłożeniach jako debiutant w 2022 r., były Wisconsin Badger zrobił duży krok naprzód w 2023 r.
Złapał 71 przyjęć na odległość 761 jardów i 5 przyłożeń w drodze do swojego pierwszego w karierze skinienia głową w Pro Bowl.
Wraz z odbierającym All-Pro CeeDee Lambem i byłym skrzydłowym Pro Bowl Tonym Pollardem, Ferguson był integralną częścią ataku w zeszłym roku.
Pomógł Cowboys ponownie wygrać 12 meczów trzeci sezon z rzędu.
Teraz ma na celu lepszy rok 2024.
Były selekcjoner czwartej rundy draftu ma apetyt na więcej po tym, jak w zeszłym sezonie drużynie nie udało się awansować poza pierwszą rundę play-offów.
Zakładając, że Lamb rozpracuje swoją sytuację kontraktową, istnieje szansa, że on i Ferguson stworzą prawdopodobnie najlepszą kombinację atakujących skrzydłowych w National Football League.
Cowboys nie wygrali Super Bowl od połowy lat 90-tych.
Aby w tym roku spróbowali zbliżyć się do zwycięstwa, od graczy takich jak Ferguson będzie zależeć, czy wywrą w tym roku większy wpływ niż w zeszłym.
NASTĘPNY:
Analityk uważa, że Dak Prescott powinien opuścić Cowboys