Po raz pierwszy od co najmniej dwóch dekad New York Knicks są nie tylko dobrą drużyną, ale także poważnym kandydatem do mistrzostwa.
Transakcja z OG Anunobym, do której doszło w połowie ubiegłego sezonu, wyniosła ich z przeciętności do rywalizacji o play-offy, a w fazie posezonowej dotarli aż do siódmego meczu półfinału Konferencji Wschodniej, który zelektryzował cały obszar trzech stanów.
Poza sezonem Knicks zaproponowali Anunoby’emu znaczące przedłużenie kontraktu, ale kibice najbardziej cieszą się z wymiany gwiazdora Mikala Bridgesa.
Knicks zamieścili na swoim oficjalnym koncie na Twitterze promocyjny film, na którym widać Bridgesa przyjeżdżającego do miasta w koszulce z numerem 1, aby wzbudzić entuzjazm fanów przed nadchodzącym sezonem.
jeden z 1️⃣@mikal_bridges fot.twitter.com/aOxFxvhOdk
– NEW YORK KNICKS (@nyknicks) 10 lipca 2024 r.
Bridges rozpoczął karierę w mało znanym zespole Phoenix Suns w sezonie 2018-19, ale zaczął się rozwijać jako zawodnik 3-and-D, pomagając Suns dotrzeć do finałów NBA w sezonie 2020-21.
W lutym 2023 roku został wysłany do Brooklyn Nets w ramach wymiany za Kevina Duranta i szybko stał się realnym zagrożeniem strzeleckim, notując średnio 26,1 punktów na mecz przez resztę sezonu.
W sezonie 2023-24 zdobywał średnio 19,6 punktów na mecz i trafiał 37,2% rzutów za 3 punkty.
W Nowym Jorku Bridges prawdopodobnie będzie musiał zmierzyć się ze spadkiem skuteczności, jednak będzie w stanie pomóc drużynie w osiągnięciu wyższego poziomu, trafiając rzuty za trzy punkty i zapewniając drużynie doskonałą obronę na pozycji skrzydłowego.
Mimo że ten mierzący 185 cm wzrostu napastnik nie jest wybitnym sportowcem, to jest płynnym graczem, który potrafi kończyć akcje w ataku, co powinno sprawić, że dobrze wpasuje się do drużyny Knicks, która uwielbia się bronić i szybko atakować.
NASTĘPNY:
Według doniesień Knicks złożyli ofertę weteranowi Jazz